[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Złożyły się nato różnorodne przyczyny.Wymienić wśród nich należy pamięć oogromnych stratach poniesionych w latach 1914 1918 oraz fakt, żew I wojnie światowej Francja należała do państw zwycięskich i nanowym konflikcie zbrojnym mogła jedynie stracić.Równocześniejednak zwrócić trzeba uwagę na bezmyślną i długotrwałą kampanięprowadzoną przez francuski ruch pacyfistyczny, który nie chciał lubnie umiał zrozumieć różnicy pomiędzy przeciwstawieniem się wojnom zaborczym a postawieniem tamy ekspansji hitlerowskiej.Pewne kręgi francuskich intelektualistów z upodobaniem wyżywałysię wówczas w deprecjonowaniu pojęć: ojczyzna, patriotyzm,obowiązek żołnierski itp.Nie pozostawało to bez wpływu na postawęFrancuzów w walkach 1940 r.Chęć uniknięcia wojny za wszelką cenę, dominująca w społeczeństwiefrancuskim, wywierała istotny wpływ na poczynania kolejnychrządów Republiki.Równocześnie Linia Maginota, wybudowanaogromnym nakładem sił i śródków, stwarzała złudne poczucie bezpieczeństwa.Wierna zasadomwąsko pojętego egoizmu Francja w 1938 r.zdradziła Czechosłowację,zaś w 1939 pozostawi ła własnemu losowi bohatersko walczącąPolskę.Francuzi, którzy w 1939 r. nie chcieli umierać za Gdańsk", wrok pózniej nie zamierzali również oddawać życia za Paryż.Tacypatrioci francuscy jak Charles de Gaulle należeli, niestety, dowyjątków.104Flandrii i Francji, znajdują swe wyjaśnienie w osobowości AdolfaHitlera.W czasie wielkiej akcji okrążającej w punkcie szczytowym kampaniifrancuskiej jednostki niemieckie mogły zaatakować siły anglo--francuskie w Dunkierce od zachodu.29 maja 1940 r.Hitler wydałjednak rozkaz tym jednostkom, aby powstrzymały się od akcjizaczepnych na okres dwóch dni.Rozkazał także niemieckim jedno-stkom zmotoryzowanym, aby wycofały się w kierunku kanału LaBassee i czekały tam, aż przybędzie piechota, która miała je ubez-pieczać przeciwko siłom francuskim od południowego zachodu.Aledoniesienia wywiadowcze z frontu, a także doniesienia zwiadulotniczego, ustaliły ponad wszelką wątpliwość, że siły francuskie wtym rejonie nie mogły stanowić poważniejszego zagrożenia dla wojskniemieckich.Bezstronni obserwatorzy twierdzą, że Hitlera zawiodłynerwy i że zabrakło mu odwagi na dokonanie tak śmiałego posunięcia, które z pewnością zakończyłoby się pełnym powodzeniem.Nawet wsztabie generalnym było wielu, którzy podzielali ten pogląd.Podobnie i w czerwcu 1940 r.Hitler zarządził przygotowania dooperacji  Seelowe" (Lew Morski)  inwazji na Anglię.Przygoto-wania do tego ogromnego przedsięwzięcia znajdowały się w pełnymtoku, gdy nagle we wrześniu Hitler odwołał całą operację.Niechęć Hitlera do utworzenia francusko-niemieckiego przymierzaprzeciwko Anglii w czasie pokojowych negocjacji z Francjąprzypisuje się jego osobistym przekonaniom i uprzedzeniom.Nastroje anty brytyjskie były wtedy we Francji silne.Wzmogły sięone jeszcze w wyniku bohaterskiej walki floty francuskiej z prze-ważającymi siłami marynarki brytyjskiej7.Jeżeli zaś chodzi o An-glików, to  Entente Cordiale" była martwa, gdyż niewiele mogła onapomóc w walce na śmierć i życie o Anglię, jaka się teraz miałarozpocząć.Churchill przyznał zresztą otwarcie, że nie pozwolił napełne zaangażowanie lotnictwa brytyjskiego we Francji.7Chodzi tu o przeprowadzoną 21 września 1940 r.przez flotębrytyjską, przy współudziale Wolnych Francuzów, próbęprzeciągnięcia na stronę aliantów stacjonującej w Dakarze eskadryfrancuskiej marynarki wojennej.W rezultacie oporu wiernego rządowiw Vichy dowództwa francuskiego akcja ta nie powiodła się idoprowadziła tylko do znacznych strat z obu stron.105Stosunki Niemiec z Francją nie mogły się jednak nigdy przerodzić wczynną współpracę z powodu głębokich podejrzeń i uprzedzeń Hitlera.Uważał on Francuzów za naród wymierający  biologicznie,gospodarczo i moralnie.Dla osiągnięcia kompromisu z Anglią gotówbył bez chwili wahania poświęcić Francję.Niemożność sformowania francusko-niemieckiego przymierza,niezdecydowanie, które pozwoliło brytyjskiemu korpusowi ekspe-dycyjnemu wycofać się tuż pod nosem Niemców, a wreszcie nie-podjęcie następnego kroku, oczywistego nawet dla najniższego rangą żołnierza armii niemieckiej  natychmiastowej inwazji na Anglię to wszystko było wynikiem ślepego i upartego przekonania Hitlera otym, że Brytyjczyków, germańskich współplemieńców, należyoszczędzić.Powiedział wszak w 1939 r.: Wcale nie pragnęzniszczenia Anglii.Chcę ją tylko upokorzyć i nauczyć patrzenia narzeczywistość z kontynentalnego i europejskiego punktu widzenia, tak,jak my ją widzimy.Musi się ona wyrzec polityki równowagi sił wEuropie.Może zachować swoje imperium kolonialne i potęgę morską,ale na kontynencie musi zbliżyć się do nas i stworzyć z nami jedenorganizm.Wtedy będziemy wspólnie władali Europą, a Wschód niezagrozi nam już nigdy!Do końca 1941 r.Hitler był przekonany, że uda mu się dojść doporozumienia z Anglią.Pragnął on, podobnie jak Bismarck, któryzmusił Austrię do sprzymierzenia się z Niemcami, pokonując jąmilitarnie, uzyskać zgodę Anglii na sojusz z Rzeszą tymi samymiśrodkami.W czasie operacji  Lew Morski" w lecie 1940 r.Hitler nie zdawałsobie jeszcze sprawy z tego, że porozumienie z Anglią okaże sięniemożliwe.Wydał rozkaz przygotowania wojsk do inwazji  toprawda, ale postępowanie jego było z powodu ukrytych nadziei iprzypuszczeń bardzo niezdecydowane.Pierwsze posiedzenie sztabu,na którym miano omówić plany inwazyjne, z udziałem Keitla, Jodła iRaedera, Todta i von Puttkamera i Schmundta, odbyło się dopiero 26lipca 1940 r.Hitler pragnął pierwotnie zaatakować siłą od trzydziestudo czterdziestu dywizji z rejonu pomiędzy Dunkierką aCherbourgiem.Do przetransportowania takiej masy wojska potrzebabyło około 4 tysięcy jednostek morskich  tratw, holowników,okrętów transportowych itp.106W tym czasie admirał Raeder wyraził głębokie wątpliwości zarównona piśmie, jak i ustnie.ie uważał za właściwe sparaliżowanie całegosystemu transportowego poprzez skierowanie do tego przedsięwzięcia całego prawie tonażu floty niemieckiej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •