[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.-NikmówiÅ‚ gÅ‚osem nabrzmiaÅ‚ym uczuciem, otwierajÄ…cprzed niÄ… swoje serce.- Twój narzeczony zerwaÅ‚z tobÄ…, kiedy siÄ™ dowiedziaÅ‚, że nie możesz miećdzieci, prawda?Skinęła gÅ‚owÄ….- ChciaÅ‚am ci o tym powiedzieć, ale poczÄ…t-Anula & Irenascandalous 151kowo nie wydawaÅ‚o siÄ™ to konieczne.Przypusz­czaÅ‚am, że przeżyjemy jedynie krótkÄ… przygodÄ™- seks bez komplikacji i uczuciowego zaangażowa­nia - lecz od razu straciÅ‚am dla ciebie gÅ‚owÄ™.Kocham ciÄ™ tak mocno, że aż mnie to przeraża- wyznaÅ‚a cicho i po policzku spÅ‚ynęła jej jednasamotna Å‚za.- Dlatego nie mogÄ™ ciÄ™ poÅ›lubić.MojejbezpÅ‚odnoÅ›ci nie da siÄ™ wyleczyć, a nie chcÄ™, żebyÅ›ze współczucia dla mnie poÅ›wiÄ™ciÅ‚ szansÄ™ zaÅ‚ożeniarodziny.Co robisz? - spytaÅ‚a nagle, zalÄ™kniona, gdywziÄ…Å‚ jÄ… na rÄ™ce i poniósÅ‚ do drzwi.- MiaÅ‚em nadziejÄ™, że to jest powodem twojejodmowy - rzekÅ‚ z ulgÄ….W jednej chwili zdaÅ‚ sobiesprawÄ™, iż jej niemożność posiadania dzieci w żadensposób nie wpÅ‚ywa na jego uczucie.WidzÄ…c W jejoczach ból i niepewność, zapragnÄ…Å‚ już zawsze mócsiÄ™ niÄ… opiekować.- JesteÅ› caÅ‚ym moim życiem,pedhaki mou - powiedziaÅ‚, niosÄ…c j Ä… po schodach doswej sypialni.- JesteÅ› jedynÄ… kobietÄ…, którÄ… chcÄ™poÅ›lubić, wiÄ™c lepiej siÄ™ z tym pogódz.PocaÅ‚owaÅ‚ jÄ…, poÅ‚ożyÅ‚ bezceremonialnie na łóżkui natychmiast znalazÅ‚ siÄ™ obok niej.- Kto wie, co przyniesie przyszÅ‚ość? - szepnÄ…Å‚,scaÅ‚owujÄ…c jej Å‚zy.- Zależy mi tylko na tym, żeby jÄ…z tobÄ… dzielić - wszystkie radoÅ›ci i rozczarowania.I nic nie przeszkodzi nam w zaÅ‚ożeniu rodziny.NaÅ›wiecie sÄ… tysiÄ…ce dzieci, które potrzebujÄ… kochajÄ…­cych rodziców.- Masz na myÅ›li adopcjÄ™? - spytaÅ‚a.W jej duszyAnula & Irenascandalous 152rozbÅ‚ysnÄ…Å‚ maÅ‚y pÅ‚omyk nadziei i uÅ›miechnęła siÄ™z miÅ‚oÅ›ciÄ…, której już nie mogÅ‚a zaprzeczyć.- Takbardzo ciÄ™ kocham, Nik.Te proste sÅ‚owa znaczyÅ‚y dla niego wiÄ™cej niżcaÅ‚y Å›wiat.ZamknÄ…Å‚ na chwilÄ™ oczy, czujÄ…c podpowiekami nieznane mu dotÄ…d Å‚zy.Szybko zrzuciÅ‚ubranie, a potem rozebraÅ‚ KyrÄ™ i wpatrzyÅ‚ siÄ™ w jejponÄ™tne bujne ksztaÅ‚ty.Ona już zawsze bÄ™dzie mojÄ…kobietÄ…, poprzysiÄ…gÅ‚, siÄ™gajÄ…c po maÅ‚e pudeÅ‚eczkona nocnym stoliku.OtworzyÅ‚ je i wyjÄ…Å‚ pierÅ›cionekz szafirem, lÅ›niÄ…cym gÅ‚Ä™bokim bÅ‚Ä™kitem MorzaEgejskiego.- Nik, jesteÅ› pewien? - szepnęła, gdy wsuwaÅ‚ jejpierÅ›cionek na palec.- Jak nigdy niczego w życiu!%7Å‚arliwa gwaÅ‚towność jego odpowiedzi rozwiaÅ‚aresztki jej lÄ™ku.- Wyjdziesz za mnie? - zapytaÅ‚.- Tak.Anula & Irenascandalous EPILOG- Nikos zawsze mówiÅ‚, że postawi dom tutaj- zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ Yannis Niarchou, wyglÄ…dajÄ…c przezokno na rozlegÅ‚y ogród wokół niedawno wybudo­wanej rezydencji i iskrzÄ…ce siÄ™ w oddali morze.- Już jako maÅ‚y chÅ‚opiec zawsze wiedziaÅ‚, czegochce, i byÅ‚ zdecydowany to zdobyć.Kyra uÅ›miechnęła siÄ™ do teÅ›cia i otuliÅ‚a mukolana kocem.- Nie jest ci zimno? - spytaÅ‚a.- WczesnÄ… wiosnÄ…sÅ‚oÅ„ce nie grzeje jeszcze zbyt mocno.- PragnÄ…Å‚ ciÄ™ pojąć za żonÄ™.WidziaÅ‚em to w je­go oczach - rzekÅ‚ starzec i spojrzaÅ‚ z niekÅ‚amanymuczuciem najpierw na niÄ…, a potem w gÅ‚Ä…b ogrodu naswojego syna.Kyra również popatrzyÅ‚a z miÅ‚oÅ›ciÄ… na idÄ…cegopo trawie Nika.TrzymaÅ‚ w ramionach półtorarocz­nego chÅ‚opczyka, który miaÅ‚ takie same lÅ›niÄ…ceciemne wÅ‚osy i czarne oczy jak jego ojciec.KyrauÅ›miechnęła siÄ™ do synka i pomyÅ›laÅ‚a, że podobieÅ„­stwo miÄ™dzy nimi obydwoma jest zadziwiajÄ…ce, alemoże nie tak bardzo niezwykÅ‚e, skoro wiÄ™kszośćGreków ma podobny typ urody.Anula & Irenascandalous 154Agencja adopcyjna nie miaÅ‚a żadnych informacjina temat biologicznych rodziców maÅ‚ego Theo.Znaleziono go zawiniÄ™tego w szal przy bramiejednego z ateÅ„skich szpitali.Kyra gorÄ…co współ­czuÅ‚a kobiecie, którÄ… dramatyczna sytuacja zmusiÅ‚ado porzucenia swego dziecka.W chwili, gdy po razpierwszy wzięła to niemowlÄ™ na rÄ™ce, ogarnęła jÄ…niewysÅ‚owiona miÅ‚ość do niego.Obecnie Theo byÅ‚już oficjalnie czÅ‚onkiem rodziny Niarchou i niemogÅ‚a siÄ™ doczekać, kiedy w lecie zabierze go doOtterbourne, żeby poznaÅ‚ Maksa.- Wiesz, on wcale siÄ™ nie baÅ‚ na tej huÅ›tawce- rzekÅ‚ Nik z dumÄ….PodaÅ‚ Kyrze synka i pocaÅ‚owaÅ‚jÄ… z ledwo ukrywanym pożądaniem.- Przy odrobi­nie szczęścia po poÅ‚udniu siÄ™ zdrzemnie.jak jegodziadek - dodaÅ‚, sÅ‚yszÄ…c chrapanie Yannisa.- BÄ™dziemy mieli godzinÄ™ dla siebie - rzuciÅ‚abeztrosko Kyra.- Jak chciaÅ‚byÅ› jÄ… wykorzystać?- PozwolÄ™ ci zgadywać trzy razy - odparÅ‚ z bÅ‚ys­kiem w oczach, który napeÅ‚niÅ‚ jÄ… rozkosznym drże­niem, gdy koÅ‚ysaÅ‚a synka do snu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •  

     

    ski Eurodzihad(1)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zpobiskupice.xlx.pl
  •