[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sybilla Artaud! Trzymaj siÄ™ od niej z dala.CaÅ‚a ta rodzina, ci szla-chetnie urodzeni, wiecznie zadÅ‚użeni utracjusze. Ona jest inna, ojcze, wiem o tym.137  Po jednym przypadkowym spotkaniu? Nie wiesz nawet, któ-rÄ… nogÄ… wstaÅ‚eÅ› z łóżka, baranie! J e Å› l i kiedykolwiek staniesz siÄ™odpowiedzialnym mężczyznÄ… i j e Å› l i zdobÄ™dziesz sobie godnÄ… po-zycjÄ™, twoja matka i ja poprosimy krewnych, aby znalezli ci na żonÄ™ do-brÄ… wÅ‚oskÄ… dziewczynÄ™, czystÄ… pannÄ™ z bogatej bankierskiej rodziny.Do tego czasu radzÄ™ ci unikać kobiet zÅ‚ej sÅ‚awy.Nie zapÅ‚acÄ™ nawet jed-nego sou. Ona nie.jak Å›miesz! Ona pochodzi ze szlacheckiego rodu! A tymczasem ja sÅ‚yszaÅ‚em od Gondiego, że królowa zaprosiÅ‚a jÄ…na dwór.Sam wiesz, co to oznacza i jak rozwiÄ…zÅ‚e życie prowadzÄ… ciludzie.Pewnie królowa sama wybierze jej kochanka majÄ…c na wzglÄ™-dzie jakiÅ› polityczny manewr.Trzymaj siÄ™ od nich z daleka, Miko-Å‚aju.To dla ciebie za wysokie progi, a przy tym nie jesteÅ› aż tak zde-prawowany.ZjedzÄ… ciÄ™ na surowo. Nie bÄ™dÄ™. Powiadam ci: jeÅ›li siÄ™ dowiem, że zalecasz siÄ™ do tej kobiety,każę zamknąć ciÄ™ w Bastylii jako wyrodnego syna, który zszedÅ‚ na zÅ‚Ä…drogÄ™.Niestety, zgorszony i rozwÅ›cieczony Scypion Montvert siÄ™gnÄ…Å‚ poten wÅ‚aÅ›nie argument, który otoczyÅ‚ nieznajomÄ… pannÄ™ aurÄ… pożądania,magicznym blaskiem zakazanego owocu.Figlarne spojrzenie MikoÅ‚ajaMontverta, tak Å‚atwo biegnÄ…ce za każdÄ… wytwornÄ… mÅ‚odÄ… damÄ…, zostaÅ‚ow ten sposób przykute do tej, która staÅ‚a siÄ™ jego GwiazdÄ… PolarnÄ… Sybilli Artaud de La Roque.Wysoka, odziana w czerÅ„ smukÅ‚aarystokratka, której oczy kryÅ‚y niewypowiedziany dramat; kobietainteligentna i wyksztaÅ‚cona, o starym nazwisku, a co najlepsze odpowiednio uboga.Tylko on, MikoÅ‚aj, mistrz rapiera i czÅ‚ek nie-ustraszonego ducha, może uchronić jÄ… przed zÅ‚em pieniÄ…cym siÄ™ nakrólewskim dworze.PrzygnaÅ‚a jÄ… tam bez wÄ…tpienia okrutna życiowakonieczność, lecz odtÄ…d już Sybilla byÅ‚a wszystkim, czego pragnÄ…Å‚ natej ziemi..co wiÄ™cej, spodziewam siÄ™, że do mojego powrotu nauczyszsiÄ™ obliczać procent skÅ‚adany. GÅ‚os ojca wciąż jeszcze rozbrzmiewaÅ‚na piÄ™trze, gdy MikoÅ‚aj chyÅ‚kiem wymknÄ…Å‚ siÄ™ do stajni.Bóg nie stworzyÅ‚ mnie na buchaltera, myÅ›laÅ‚.Mym przeznacze-niem jest ocalić tÄ™ smutnÄ… piÄ™kność od intryg podÅ‚ych, zwyrodniaÅ‚ychdworaków.Potem zaÅ› staniemy siÄ™ jednym ciaÅ‚em i duszÄ….DokÅ‚adnie pamiÄ™tam, że to byÅ‚ wtorek: we wtorek przybyÅ‚ do nasposÅ‚aniec królewski z listem opatrzonym licznymi pieczÄ™ciami.Ciocia138 jak w ukropie krzÄ…taÅ‚a siÄ™ po domu, oczekujÄ…c wizyty swego kuzynaw trzeciej linii, opata Dufoura.Czcigodny opat odwiedzaÅ‚ nas regu-larnie w każdy wtorek po poÅ‚udniu, opychaÅ‚ siÄ™ sÅ‚odyczami i graÅ‚ znami w warcaby, a także relacjonowaÅ‚ najnowsze odkrycia nauk zwy-kÅ‚ych i tajemnych.ByÅ‚ to czÅ‚owieczek niewielkiej postury i wielkiej mÄ…-droÅ›ci, zapraszany na wiele kulturalnych wieczorków, podczas któ-rych czytywaÅ‚ na gÅ‚os wyjÄ…tki z pisanego przez siebie monumentalnegodzieÅ‚a:  O życiu żółwi  z dodatkiem szczegółowego opisu dróg wod-nych Ile-de-France, poczynionym przez Autora. Pięć rodzajów konfitur, trzy koÅ‚acze, a na dodatek jeszczewiÅ›nie w cukrze! Ciociu, przeÅ›cignęłaÅ› dziÅ› samÄ… siebie! Opat uwielbia moje wiÅ›nie w cukrze prawie tak samo jakwarcaby.Nie zapomnij ustawić szachownicy na tamtym maÅ‚ymstoliku.Arnoldzie, sÅ‚yszÄ™ mojego kuzyna.Wprowadz go, wprowadz!MuszÄ™ mu powiedzieć, że strzyka mnie o, tu, i na dokÅ‚adkÄ™ czujÄ™dziwny ból w wÄ…trobie.Niechże poradzi, które wody miaÅ‚yby na tokojÄ…cy wpÅ‚yw.Raz w roku opat eskortowaÅ‚ mojÄ… ciociÄ™, swojÄ… matkÄ™ staruszkÄ™oraz jeszcze jednÄ… sÄ™dziwÄ… damÄ™ do wód w Plombières, w Enghien-les-Bains, w Évian albo gdzie indziej, gdzie lokalne zródÅ‚a gwarantowaÅ‚ywyleczenie reumatyzmu, podagry/bladoÅ›ci, anemii, suchot, palpitacji,puchliny wodnej, paraliżu, rozstroju nerwowego, nadmiaru humorówi tysiÄ…ca innych domniemanych schorzeÅ„, a także znacznej częścirzeczywistych dolegliwoÅ›ci.ZapaÅ‚ do omawiania symptomów rzad-kich i egzotycznych chorób (najchÄ™tniej z pozoru nieszkodliwych, leczprowadzÄ…cych do Å›mierci w mÄ™czarniach) czyniÅ‚ opata cenionymgoÅ›ciem i powiernikiem.Kuzyn Dufour lubiÅ‚ również dywagować natemat cudownych uzdrowieÅ„, Å›lepego trafu oraz Bogu tylko wiado-mych celów.Wiele nauczyÅ‚am siÄ™ w owe wtorki, a ponieważ byÅ‚y tosprawy dla mnie nowe i nie majÄ…ce nic wspólnego z Å‚owami, byÅ‚amtemu nawet rada.OsobÄ…, którÄ… Arnold wprowadziÅ‚ do komnaty, nie byÅ‚ jednak opat.Zamiast niego ujrzaÅ‚yÅ›my pokrytego kurzem osobnika w barwachkrólowej, który wrÄ™czyÅ‚ list i czekaÅ‚ na odpowiedz. Czytaj na gÅ‚os!  zakrzyknęła ciocia. Jestem tak podnie-cona, że nie widzÄ™ liter.Nie, oddaj! Patrz tu, ależ to cudowne,zdumiewajÄ…ce: .by stawiÅ‚a siÄ™ przed KrólowÄ…. O tu, czarno nabiaÅ‚ym! .i odczytaÅ‚a wyjÄ…tki ze swych poetyckich dzieÅ‚. O mojeserce!  UsiadÅ‚a z rozmachem, Å‚apiÄ…c siÄ™ jednÄ… rÄ™kÄ… za serce, podczas gdy drugÄ… wachlowaÅ‚a siÄ™ trzymanym kurczowo listem. Tak,139 tak, powiedz królowej, że jesteÅ›my zaszczycone i na pewno siÄ™ sta-wimy. Królowa kazaÅ‚a mi powiadomić szlachetne panie, iż posiadazbiór rzadkich starożytnych szkatuÅ‚ek.SÅ‚yszaÅ‚a, że macie paniekuferek wart, by stać siÄ™ częściÄ… jej kolekcji.Podarunek ten nagrodziwielkÄ… Å‚askÄ….Rozważa mianowicie stworzenie nowego stanowiska przydworze.ByÅ‚oby to stanowisko poetki, czysto ceremonialne, same panierozumiejÄ…. Kuferek? Nic nie sprawi nam wiÄ™kszej radoÅ›ci  oznajmiÅ‚arozpromieniona ciocia, przyciskajÄ…c list do wydatnej piersi.Kiedy posÅ‚aniec odszedÅ‚, opadÅ‚am na krzesÅ‚o i wyjÄ…kaÅ‚am: Moje.moje utwory [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •