[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Za każdÄ… cenÄ™? Tego już nie umiem ci powiedzieć.Wiem, że krążą legendy o jego me-todach.OsobiÅ›cie wydaje mi siÄ™ czÅ‚owiekiem bez skrupułów, ale wÄ…tpiÄ™, żebybyÅ‚ okrutny bez powodu.Z drugiej strony López Ballesteros czuje siÄ™ corazpewniej, majÄ…c caÅ‚kowite poparcie barceloÅ„skiej klasy rzÄ…dzÄ…cej, która zapÅ‚a-ci każdÄ… cenÄ™, żeby uwolnić siÄ™ od anarchizmu i politycznej przemocy. Choćby nie zgadzali siÄ™ z jego metodami. W tej sytuacji wielu ludzi sÄ…dzi, że cel uÅ›wiÄ™ca Å›rodki, i jeÅ›li ktoÅ› roz-wiÄ…zuje za nich problemy, wolÄ… po prostu odwracać wzrok, niż patrzeć na tejego praktyki. No Å‚adnie.Ty i López Ballesteros.Jeżeli bÄ™dziesz przyjmowaÅ‚a dalejjego zaproszenia, to tylko patrzeć, jak ci siÄ™ oÅ›wiadczy.W jej spojrzeniu dostrzegÅ‚em ironiÄ™. Daj spokój, Pablo, wiesz, że nie ma na to szans.Co miaÅ‚a na myÅ›li? NamawiaÅ‚a mnie, żebym ponownie przypuÅ›ciÅ‚ atak?Po dÅ‚ugim wjezdzie alejÄ… obroÅ›niÄ™tÄ… drzewami, którÄ… sunÄ™liÅ›my w kolumnieStrona 215 z 283LRT 2013-05-04 08:12:13samochodów, wreszcie dotarliÅ›my na miejsce, do rozlegÅ‚ego patia z sadzawkÄ…i fontannÄ…, które znajdowaÅ‚o siÄ™ przed domem.Z oÅ›wietlonych balkonów do-biegaÅ‚a muzyka.PaÅ‚ac, solidna kataloÅ„ska konstrukcja skÅ‚adajÄ…ca siÄ™ z jednej bryÅ‚y, oży-wiona ornamentami ze sztuki mozarabskiej zdobiÄ…cymi fasadÄ™ i dzikÄ… wino-roÅ›lÄ…, która pięła siÄ™ po bocznych Å›cianach, mógÅ‚ pomieÅ›cić setki goÅ›ci.Wdrzwiach stali markiz de Alfarras i jego małżonka, która obchodziÅ‚a urodziny;peÅ‚nili honory domu.Isabel i ja przywitaliÅ›my siÄ™ z nimi, po czym ona puÅ›ciÅ‚amoje ramiÄ™ i zanurzyÅ‚a siÄ™ w tÅ‚umie, który zgromadziÅ‚ siÄ™ tu tego wieczoru.Najpierw podano nam wyÅ›mienity aperitif, po czym kolacjÄ™, którÄ… nakÅ‚a-daliÅ›my na talerze przy suto zastawionych bufetach.NastÄ™pnie dzielÄ…c siÄ™ naprzypadkowe grupki, skupiliÅ›my siÄ™ wokół stołów na zewnÄ…trz przy wejÅ›ciu iw pokojach.Gospodarze przygotowali jeden salon dla panów i tam też uda-Å‚em siÄ™ po deserach, żeby zapalić.Zebrali siÄ™ tu przedstawiciele caÅ‚ej klasyrzÄ…dzÄ…cej miasta: przewodniczÄ…cy organizacji pracodawców, prezes Izby Pra-cy, prezes Izby Handlowej, prezes Izby Gospodarczej, komendant kataloÅ„-skiej straży obywatelskiej, prezes Unión Monarquica, promonarchistycznejorganizacji, prezes Lliga Regionalista.Wszyscy gotowali siÄ™ z oburzenia. To, co przydarzyÅ‚o siÄ™ Dato, jest kropkÄ… nad i.Trzeba skoÅ„czyć z anar-chizmem, nie przebierajÄ…c w Å›rodkach  mówiÅ‚ jeden. Póki anarchizm nie skoÅ„czy z nami  dopowiadaÅ‚ drugi. Jedynym rozwiÄ…zaniem jest gÅ‚Ä™boko siÄ™gajÄ…ca czystka, jak ta porów-nywalna do zabiegu chirurgicznego, w którym lekarz usuwa chory organ, atym organem sÄ… anarchiÅ›ci i Å›rodowisko, w którym wyroÅ›li.Strona 216 z 283LRT 2013-05-04 08:12:13 To problem nie tylko Barcelony, ale caÅ‚ego paÅ„stwa! A ty, co o tym myÅ›lisz?  dorwaÅ‚ siÄ™ do gÅ‚osu Jose Maria Rocabert.Nie rozmawialiÅ›my już od dÅ‚uższego czasu.Ponieważ jednak nasz maÅ‚y trój-kÄ…t z Isabel Enrich wykonaÅ‚ już tyle półobrotów, postanowiÅ‚em zachowywaćsiÄ™ uprzejmie. MyÅ›lÄ™, że syndykaliÅ›ci przekroczyli granicÄ™ i że nie ma drogi powrotu powiedziaÅ‚em. RzÄ…d nie może pozostać obojÄ™tny i autorzy tego nik-czemnego morderstwa muszÄ… zapÅ‚acić za swoje czyny. Dobrze! Wreszcie jesteÅ› po naszej stronie.ChciaÅ‚em mu odpowiedzieć, kiedy nagle w salonie zapadÅ‚a cisza.WszedÅ‚López Ballesteros.Wielu z goÅ›ci okrążyÅ‚o go, zarzucajÄ…c pytaniami.GeneraÅ‚przysÅ‚uchiwaÅ‚ im siÄ™, kiwajÄ…c gÅ‚owÄ… wyrastajÄ…cÄ… z wielkiego cielska.Medalena jego piersi pobrzÄ™kiwaÅ‚y.Z tyÅ‚u za nim staÅ‚ generaÅ‚ Beastegui, ubrany pocywilnemu, zgodnie z etykietÄ….PrzewiercaÅ‚ nas wzrokiem, jakby chciaÅ‚sprawdzić, czy jesteÅ›my podejrzani.Główny komendant barceloÅ„skiej policjistaÅ‚ pogrążony w milczeniu, oddajÄ…c gÅ‚os swojemu przeÅ‚ożonemu, który zaw-sze graÅ‚ pierwsze skrzypce. Panowie, jestem wam wdziÄ™czny za zainteresowanie!  ryknÄ…Å‚ tubal-nie López Ballesteros. Przemoc doprowadziÅ‚a do sytuacji, kiedy życie wmieÅ›cie staÅ‚o siÄ™ nie do zniesienia.Jak panowie wiedzÄ…, byÅ‚em na Kubie i naFilipinach, i jeżeli nie zostaÅ‚bym przydzielony do Barcelony, teraz znajdo-waÅ‚bym siÄ™ w Afryce.Ale rzÄ…d Jego Królewskiej MoÅ›ci wysÅ‚aÅ‚ mnie tutaj ibiorÄ…c pod uwagÄ™ okolicznoÅ›ci, rozpoczynam walkÄ™.ZaciÄ…gnÄ…Å‚ siÄ™ mocno parÄ™ razy cygarem, po czym zÅ‚apaÅ‚ mnie za ramiÄ™ iodciÄ…gnÄ…Å‚ na bok.Strona 217 z 283LRT 2013-05-04 08:12:14 Powiedziawszy to, przyjacielu Vilar, nie jestem potworem, jak niektó-rzy mnie odmalowujÄ….Zanim rozpocznÄ™ masakrÄ™, spróbujÄ™ pokojowych per-traktacji.Jak idÄ… paÅ„skie sprawy? ZostaÅ‚y wstrzymane, panie generale.Tak naprawdÄ™ przerwaÅ‚em poszu-kiwania Lacallego.Po tym, co zdarzyÅ‚o siÄ™ z Dato, nie chcÄ™ mieć nic wspól-nego z anarchistami. Niech pan go znajdzie!  zarzÄ…dziÅ‚. Teraz jest to kwestia życia iÅ›mierci.WyszedÅ‚em z paÅ‚acu, chcÄ…c zaczerpnąć Å›wieżego powietrza.GoÅ›cie roze-szli siÄ™ wokół po ogrodach oÅ›wietlonych lampionami, masy kelnerów krÄ™ciÅ‚ysiÄ™ miÄ™dzy nimi z tacami z kawÄ… i trunkami.PomiÄ™dzy kameliami i lipami do-strzegÅ‚em hrabiego Güell w towarzystwie teutoÅ„skiej piÄ™knoÅ›ci. Pablo, przedstawiam panu DoroteÄ™.Jest specjalistkÄ… od opery Wagnerai przybyÅ‚a na parÄ™ dni do miasta, żeby zobaczyć naszÄ… inscenizacjÄ™.PrzywitaÅ‚em siÄ™. Nie mogÅ‚a pani wybrać lepszego gospodarza.Hrabia to caÅ‚y Parsifal,ale mam nadziejÄ™, że uda siÄ™ pani ominąć naszych Nibelungów.Hrabio,ogromnie siÄ™ cieszÄ™, że udaÅ‚o siÄ™ panu ujść z życiem przed strzaÅ‚ami. To jest wÅ‚aÅ›nie to, co Maurowie nazywajÄ… Baraka*12.W tysiÄ…c dzie-więćset dwunastym podczas pobytu w Afryce kilkakrotnie uratowaÅ‚o mi ży-cie.A wÅ‚aÅ›nie, opowiem panu pewnÄ… anegdotkÄ™ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •