[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ponieważ rejestry podatko-we Poitiers były nieaktualne, wielkie ciężary obciążałyludzi niebędących w stanie płacić, w tym wdowy i sie-roty.To skłoniło biskupa Maroweusza do wystosowa-nia prośby o uaktualnienie miejskich rejestrów, poczym los biednych polepszył się i zbierano tylko spra-wiedliwe podatki.Poborcy Childeberta II chcieliwprowadzić tę samą reformę w Tours, ale Grzegorzutrzymywał, że miasto jest zwolnione z podatków orazzarysował historię zwolnień od czasów Chlotara I.Gdyby jednak reorganizacja systemu nie zagroziła To-urs, wątpliwe jest, czy kiedykolwiek usłyszelibyśmyo zupełnie rozsądnych uregulowaniach w Poitiers, su-gerujących nie tylko, że opodatkowanie w królestwieMerowingów miało normalny poziom, ale również, żemogło ono być zorganizowane w sposób efektywnyi, o ile można to stwierdzić, sprawiedliwy. Nie wydaje się jednak, by opodatkowanie dotyczyłocałej ludności.Ponieważ Rzymianie są opisywani jakotrybutariusze, można sądzić, że ziemia początkowo na-dana wolnym Frankom była zwolniona z podatku orazże Frankowie uznali następnie, iż wolna była od niegotakże każda ziemia, którą pózniej posiedli.Takie jestprzynajmniej najprostsze wyjaśnienie opisanych w Hi-storiach konfliktów między Frankami a urzędnikamitwierdzącymi, że podlegają oni podatkowi: Parteniuszzostał zlinczowany, a Audon pozbawiony majątku.Po-borcy podatkowi toczyli bardzo ciężką walkę  w VIIw. ludzi prawdziwie wolnych zaczął obejmować im-munitet od wszelkich powinności na rzecz królewskie-go skarbu.Grzegorz twierdził, że Tours było zwolnione nie tyl-ko z podatków, ale także Z pewnych powinności woj-skowych.W roku 578 Chilperyk rozkazał, by męż-czyzni z Touraine, Poitou, Bessin, Maine i Anjou wy-ruszyli na Bretanię, jednak, jak wyjaśnia Grzegorz,biedni oraz słudzy katedry i kościoła Zw.Marcina niemogli uczestniczyć w tej wyprawie, gdyż byli zwolnie-ni ze służby publicznej.Informacja ta rzuca nieco świa-tła na jedną ze stałych cech wojskowych dziejów tejepoki, a mianowicie na bardzo częste uczestnictwomężczyzn z tej czy innej cwitas w kampaniach, zwłasz-cza w trakcie wojen domowych będących plagą drugiejpołowy VI w.Sytuację pogarszały jeszcze animozjemiędzy miastami.Jak się zdaje, królowie nie tylko po-bierali w civitates podatki, ale również werbowali lo- kalną siłę zbrojną.Prawdopodobnie takie jednostkiwojskowe wywodziły się ze schyłkowego okresu rzym-skiego, choć nie są zaświadczone w V w.Służba woj-skowa nie była jedyną powinnością, jaką mogli egze-kwować Merowingowie: wymagali również udzielaniagościny podróżującym królom i członkom rodziny kró-lewskiej [tzw.gistum  przyp.red.nauk.], co bywałodla poddanych niezwykle kosztowne, jak wówczas, gdyRigunta, córka Chilperyka I, wyruszyła na spotkanieswego hiszpańskiego narzeczonego  jej orszak spu-stoszył wszystkie ziemie, przez które przejeżdżał.Nie wiadomo, ile z tych powinności wciąż obowią-zywało w VII w., ale istnieje wiele wzmianek o konce-sjach podatkowych Dagoberta I (panował w Austrazjiod 623, w całym królestwie 629 639) na rzecz Toursi Chlodwiga II (634 657) na rzecz Bourges.W żywocieżony tego ostatniego, Batyldy, znajdujemy też informa-cję o zwolnieniach dla rodzin pozbywających się dzieciw celu uniknięcia opłat na rzecz państwa.Pewne typypodatków nadal istniały.Dla VII w.posiadamy bardzowiele zródeł mówiących o różnego rodzaju cłach, którezostaną omówione w rozdziale XII.Majątki królewskieKról w sprawach poboru podatków oraz zaciąguczęści armii był zależny od struktury administracyjnejcivitas.Chociaż materiał zródłowy do organizacji woj-ska w czasach merowińskich jest tak samo szczupły,jak dla każdego innego aspektu historii administracji w tym okresie, także tu można wyrobić sobie pewnewyobrażenie na podstawie narracji Grzegorza z Toursi innych autorów.W zródłach występuje pewna liczbawzmianek o laeti, którzy najprawdopodobniej pocho-dzili od barbarzyńskich żołnierzy osiedlonych w grani-cach cesarstwa.Ważniejsi od nich byli królewscy leu-des.Byli to członkowie wojskowej drużyny o wyso-kim, jak się zdaje, statusie społecznym i wpływach.Jednak najprawdopodobniej należy odróżniać ich odnajznaczniejszych postaci królestwa, z których wieleposiadało własne drużyny, co dawało im możliwośćuczestnictwa w wojnach królewskich tak w obrębiekrólestwa, jak i poza jego granicami.Teudebert I tuż powstąpieniu na tron musiał oprzeć się na leudes, byzneutralizować zagrożenie ze strony jego stryjów,a Chilperyk I, uciekając się do przekupstwa, stworzyłdrużynę, by uprawomocnić swoje roszczenia do władzyw roku 561.Wartość przypisywana drużynie jest naj-dobitniej wyrażona w tekście traktatu z Andelot, w któ-rym Guntram i Childebert II uregulowali kwestię suk-cesji oraz wiele spraw wynikłych w pierwszych latachpanowania tego ostatniego.Była to m.in.kwestia leu-des, którzy dawniej służyli Guntramowi lub Sigiberto-wi I, lecz pózniej byli lojalni wobec innego króla mieli oni zostać zmuszeni do powrotu do swych pier-wotnych władców, niezależnie od aktualnego miejscazamieszkania.%7ładen król nie mógł w przyszłościprzyjmować na służbę leudes drugiego.Bez wątpieniauważano, że władcę łączy z członkiem drużyny szcze- gólna więz, a założenie, że leudes Sigiberta powinnisłużyć jego synowi Childebertowi, wskazuje, że więz tabyła dziedziczna.Jednocześnie działania Teudeberta Ii Chilperyka I, podobnie jak nielojalnych członkówdrużyny, o których mówi traktat z Andelot, pokazują,że od królów oczekiwano gratyfikacji i że to dystrybu-cja ziemi i bogactw była głównym czynnikiem przesą-dzającym o lojalności królewskiej drużyny.Jeśli chodzi o ziemię, pierwsi merowińscy królowieposiadali zapewne znaczne posiadłości i pałace, z któ-rych wiele być może należało pierwotnie do skarbu ce-sarstwa.Majątkami tymi zarządzali prawdopodobniekompetentni zarządcy, na przykład comites palatini komesi pałacowi, różni urzędnicy, referendarze, nota-riusze i tym podobni, choć i tutaj jest wątpliwe, czy ist-niały jakieś ustalone regulacje prawne określającekompetencje tej rzeszy administratorów  zależało toraczej od tego, kto w danej chwili usługiwał królowi.Na temat ziemi mamy niewiele informacji, a materiałzródłowy, jak i w innych przypadkach, wspomina o niejjedynie mimochodem [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •