[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- ByÅ‚ dla mnie zawsze dobry - wyjaÅ›niÅ‚a.- Pewnie uznaÅ‚, że ci siÄ™ to należy - stwierdziÅ‚oschle.- W swoim czasie wyciÄ…gnęłaÅ› go z bardzopoważnych tarapatów.Z pewnoÅ›ciÄ… byÅ‚ zaÅ‚amany,żegnajÄ…c siÄ™ z tobÄ….Można mieć tylko nadziejÄ™, żeznajdzie sobie równie fachowego asystenta.- PrzestaÅ„! - krzyknęła Becky.- Może rzeczywiÅ›cie zle go oceniam.Powinienembyć mu przecież wdziÄ™czny, że pomógÅ‚ ci przenieśćcaÅ‚y ten dobytek.No dobrze, ale lepiej wez to.- WrÄ™czyÅ‚ jej dwa kluczyki na skórzanym breloczku.- Samochód stoi na parkingu.Annabella napisaÅ‚anumer stanowiska na bilecie, podobnie jak numerrejestracyjny wozu.Tu masz bilet.To jest ciemno­zielony porsche.PowinnaÅ› go Å‚atwo znalezć.JeÅ›lidobrze pamiÄ™tam, stoi na trzecim piÄ™trze.PomyÅ›­laÅ‚em, że jeżeli masz odwozić mojÄ… siostrÄ™ do Lon­dynu, to przynajmniej mogÄ™ ci zapewnić transport- dodaÅ‚ czarujÄ…co, rozglÄ…dajÄ…c siÄ™ dookoÅ‚a.- O, tamjest Annabella.Musieli już rozpocząć odprawÄ™ pasa­Å¼erów mojego samolotu.MiaÅ‚a mnie zawoÅ‚ać, kiedyzacznÄ….- Ach tak - mruknęła Becky.StaÅ‚a bezradnie,patrzÄ…c, jak ciemna efektowna kobieta przemykaprzez zatÅ‚oczonÄ… salÄ™ w ich kierunku.ZnaÅ‚a gustCharlesa, byÅ‚a wiÄ™c przygotowana, że ujrzy Å‚adnÄ…dziewczynÄ™.Panna Smart byÅ‚a jednak szczególnieatrakcyjna.WÅ‚aÅ›ciwie nie przypominaÅ‚a żadnej zespotkanych dotÄ…d przez Becky sekretarek.Charles dokonaÅ‚ prezentacji.Na pierwszy rzut okaPolgara & Irenascandalous 95widać byÅ‚o, że Annabella jest bardzo przywiÄ…zana doswojego szefa, a on Å›wietnie zdaje sobie z tego sprawÄ™.Ze sposobu, w jaki jÄ… traktowaÅ‚, wynikaÅ‚o, że sÄ…sobie bliscy.Becky pomyÅ›laÅ‚a z niezadowoleniem, żewyglÄ…dajÄ…, jakby byli kochankami.Panna Smart byÅ‚a sympatyczna, lecz Becky nie dokoÅ„ca wiedziaÅ‚a, jak ma z niÄ… rozmawiać.Przypomi­naÅ‚a wiele egzotycznych dam, które czÄ™sto widywanow jego towarzystwie: zimnych, tajemniczych, starannieubranych i inteligentnych.Takie kobiety wzbudzaÅ‚yw niej zawsze kompleksy.Po chwili panna Smart przypomniaÅ‚a, że zostaÅ‚otylko dwadzieÅ›cia minut do odlotu i muszÄ… siÄ™pożegnać.- Tak, masz racjÄ™ - przyznaÅ‚ Charles, caÅ‚ujÄ…cprzelotnie Becky w policzek.- W samochodzieznajdziesz coÅ› dla siebie - przypomniaÅ‚.- Mam nadziejÄ™, że siÄ™ pani spodoba - dodaÅ‚aAnnabella.- One sÄ… teraz modne.Jeżeli wolaÅ‚abypani inny kolor, to proszÄ™ mnie zawiadomić.Nie makÅ‚opotu z zamianÄ….W samochodzie leżaÅ‚ delikatny jedwabny szal,w jasnosrebrzystym kolorze.Becky byÅ‚aby nimoczarowana, gdyby nie czuÅ‚a na nim rÄ™ki pannySmart.Podarunek wywarÅ‚ jednak ogromne wrażeniezarówno w domu pani Summerson, jak i w domuMallory.Judith stwierdziÅ‚a, że tylko pod wpÅ‚ywemwielkiego uczucia albo przywiÄ…zania małżeÅ„skiegomężczyzna może obdarować kobietÄ™ tak kosztownymprezentem.Podarunek zdyskredytowaÅ‚ w oczach Tessy sÅ‚owamatki o motywach małżeÅ„stwa jej brata.DoszÅ‚a downiosku, że Judith myliÅ‚a siÄ™, co sprawiÅ‚o, ze przy­chylnie zaczęła podchodzić do oznak przyjazni oka­zywanych jej przez Becky.Ta z kolei myÅ›laÅ‚a, żePolgara & Irenascandalous 96Tessa zostaÅ‚a ukarana w jakiÅ› sposób za swoje ostatnieoblane egzaminy, gdyż byÅ‚a spokojna i miÅ‚a.Takwiec, gdy spotkaÅ‚y Charlesa na lotnisku, wszyscytroje stanowili zgranÄ…, przyjacielskÄ… paczkÄ™.Polgara & Irenascandalous ROZDZIAA SZÓSTYPo dÅ‚ugim nocnym locie do IstambuÅ‚u, caÅ‚a trójkaprzesiadÅ‚a siÄ™ do dziesiÄ™cioosobowej awionetki, utrzy­mujÄ…cej regularne poÅ‚Ä…czenie lotnicze z wyspÄ…, którabyk celem ich podróży.Na miejsce przybyli o ósmejrano.Tessa przez caÅ‚Ä… drogÄ™ nie zamykaÅ‚a ust, opowia­dajÄ…c o wyspach, których kontury przesuwaÅ‚y siÄ™ podnimi.WyskoczyÅ‚a z maÅ‚ego samolotu na dÅ‚ugo przedtym, zanim Charles i Becky zdążyli odpiąć pasybezpieczeÅ„stwa.- Moja siostra marzy o Å›niadaniu - zauważyÅ‚Charles, pomagajÄ…c Becky wygramolić siÄ™ na ze­wnÄ…trz.- Ja też - odrzekÅ‚a, rozglÄ…dajÄ…c siÄ™.- Ale gdzie mywÅ‚aÅ›ciwie jesteÅ›my?- Na bezludnej wyspie.Przynajmniej do przyszÅ‚ejniedzieli, kiedy Janos wróci, by nas stÄ…d zabrać.ZatrzasnÄ…Å‚ drzwi samolotu, serdecznie uÅ›cisnÄ…Å‚ dÅ‚oÅ„pilota i chwyciÅ‚ Becky pod rÄ™kÄ™, pomagajÄ…c jej zejśćz prowizorycznej pochylni.- Rozstawiamy namioty, czy może warto na tedwa tygodnie zbudować szaÅ‚as? - odezwaÅ‚a siÄ™, gdyucichÅ‚ warkot odlatujÄ…cego samolotu.Polgara & Irenascandalous 98- O nie, taka budowa wymagaÅ‚aby stanowczozbyt dużo wysiÅ‚ku.- ZachichotaÅ‚.- Poza tym,to nie jest potrzebne, bo tam, miedzy drzewamijest komfortowy dom.SpojrzaÅ‚a we wskazanym kierunku.ByÅ‚ to rozlegÅ‚ypÅ‚askowyż, z którego opadaÅ‚y Å‚agodne zbocza, u doÅ‚uporoÅ›niÄ™te sosnami i drzewami oliwnymi.GdzieÅ›poÅ›ród nich majaczyÅ‚a biaÅ‚a plama, która mogÅ‚a byćdomem.- Nie jest to wiÄ™c prawdziwa bezludna wyspa- westchnęła rozczarowana.PodniósÅ‚ jednÄ… z walizek i odparÅ‚, Å›miejÄ…c siÄ™:- Dom ma bieżącÄ… wodÄ™ i generator prÄ…du, któryczasem pracuje.MieszkajÄ… tu dwie rodziny: jednaopiekuje siÄ™ domem, a druga- uprawia gaj oliwny.JeÅ›li dorzucisz do tego sześć kóz i parÄ™ osłów, tobÄ™dziesz miaÅ‚a peÅ‚ny przeglÄ…d miejscowej ludnoÅ›ci.PodaÅ‚ Becky rÄ™kÄ™ i delikatnie pociÄ…gnÄ…Å‚ jÄ… w dół,po grzÄ…skiej, lecz wyraznie zaznaczonej Å›cieżce.- Chodzmy siÄ™ przywitać.Musieli przecież sÅ‚yszećsamolot, a Tessa z pewnoÅ›ciÄ… opycha siÄ™ już chlebemz miodem.- A co z walizkami? - przypomniaÅ‚a.- Czy niepowinnam zabrać jednej?- WezmÄ™ pózniej osÅ‚y i przyjadÄ™ po nie.Na raziesÄ… bezpieczne.Na wyspie nie ma zÅ‚odziei, a na deszczraczej siÄ™ nie zanosi.- RzeczywiÅ›cie, jest ciepÅ‚o - przyznaÅ‚a z zadowole­niem, patrzÄ…c na bÅ‚Ä™kit horyzontu.- Poczekaj do poÅ‚udnia - ostrzegÅ‚.- Bywa takupalnie, że musisz biec po piasku do wody, by niesparzyć stóp.- To brzmi kuszÄ…co - szepnęła schodzÄ…c po stromejÅ›cieżce.- Charles, proszÄ™, zaczekaj trochÄ™.MuszÄ™ zdjąćkurtkÄ™, jestem już caÅ‚a ugotowana.Polgara & Irenascandalous 99StanÄ…Å‚ posÅ‚usznie i puÅ›ciÅ‚ jej dÅ‚oÅ„.- Rzuć jÄ… po prostu na ziemiÄ™, zabiorÄ™ jÄ…, kiedyprzyjdÄ™ po walizki.- RzeczywiÅ›cie nie ma tu zÅ‚odziei? - spytaÅ‚a.- Takich, którzy by siÄ™ skusili na wytworne ciuchy,z pewnoÅ›ciÄ… nie.Gdyby rzecz szÅ‚a o kanapki z dżemem,mogÅ‚oby być zupeÅ‚nie inaczej.Becky zdjęła szalik i podciÄ…gnęła rÄ™kawy jedwabnejbluzki [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •