[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Nauka jest generalnie nudna i tyle, zgadza się?" Jeszcze jedna dziewczynaprzyznała się, że zawsze chciała zostać pielęgniarką, ale psycholog w poradnizawodowej powiedział jej, że  nie jest wystarczająco bystra", więc zapisała się na kursydla sekretarek.Jakie są prawdziwe zdolności naszych dzieci? Myślę, że nawet nie zbliżyliśmy sięjeszcze do tej wiedzy.Ocenia się, że człowiek wykorzystuje najwyżej piętnaście procentswojego mózgu.Jakie są dzieci, których umysły nie zostały okaleczone? Są to dobrzy uczniowie, którzywierzą we własne możliwości; wiedzą i potrafią objaśnić, w jaki sposób się uczą, i wkażdej sytuacji znają swoje potrzeby.Aby je zaspokoić, potrafią czerpać zarówno zotoczenia, jak i z wewnętrznych rezerw.Z łatwością przychodzi im wynalazczość,empatia, odwaga, intuicja, koncentracja i twórcza myśl.Potrafią żywo i z radościąposługiwać się ciałem, w pełen inwencji sposób rozwiązywać problemy, potrafiąuczestniczyć i współpracować, troszczyć się o siebie i o innych, posuwać się naprzód,dobrze wykonywać swoją pracę, wciąż się doskonalić, znajdować w sobie motywy dodziałania i samodzielnie oceniać własne osiągnięcia.Wiedzą, że się liczą, że są ważne,że komuś na nich zależy.Aacińskie słowo  educare" znaczy  wyprowadzać z wewnątrzna zewnątrz".Lecz w czasie mojej dziesięcioletniej pracy nauczycielskiej zaczęłamzdawać sobie sprawę, jak głęboka prawda tkwi w stwierdzeniu Jean Houston, wybitnegopsychologa:  Ogromna część szkolnych niepowodzeń wynika w prostej linii z nudy, któraz kolei rodzi się z braku umiejętności stymulacji intelektu dziecka, przez co traci ono takwiele możliwości reagowania na otaczającą je rzeczywistość".Dzień po dniu widziałam, jak dzieci otrzymują kolejne porcje informacji o swoichniedostatkach, o tym, kim mogą, a kim nie mogą zostać, co są w stanie zrobić, a czegonie.Zaczęłam uważać takie właśnie podejście za zródło całego problemu.Uświadomiłamsobie, że wykształcenie może równie dobrze podsycać zdolności człowieka jakograniczać je.Słynne nieukiKażdemu, kto kiedykolwiek miał kłopoty w szkole, wielką uciechę sprawi poniższa listasłynnych nieuków.Sądzimy, że może ona być lekarstwem na czarne chwile, kiedy taktrudno podtrzymać w dziecku wiarę.Pokazuje, jak niewiele mówią sukcesy szkolne oprawdziwych zdolnościach:Nauczyciele i rodzice słynnego mówcy, adwokata Clarence'a Darrowa, twierdzili, że nigdynie nauczy się mówić ani pisać.Filozof Jean Paul Sartre musiał udawać, że czyta.Francuski pisarz Marcel Proust w szkole nie potrafił napisać wypracowania.Agatha Christie nie chciała uczyć się pisać.Carla Junga przerażały lekcje matematyki.Nauczyciel Beethovena orzekł, że jako kompozytor jest beznadziejny.Beethoven nigdyteż nie nauczył się mnożenia ani dzielenia.Nauczycielka Louisy MayAlcott skarżyła się na nią, że rysuje, zamiast dodawać.Pablo Picasso nienawidził szkoły i zdawało się, że nie jest zdolny nauczyć się czytać anipisać, gdy inne dzieci w jego wieku osiągnęły w tym biegłość.Emil Zola otrzymał zero na końcowym egzaminie z literatury.Na Honore de Balzacunauczyciele postawili krzyżyk.Uznali go za głupka.Prezydent Woodrow Wilson do jedenastego roku życia nie umiał czytać.Thomas Edison uciekł ze szkoły, ponieważ nauczyciel bił go trzciną za to, że nie uważałna lekcji i kręcił się w ławce.Przemiana duchowaOd dziesiątków lat eksperci usiłują rozwiązać problemy szkolnictwa; tu coś zmienią, tamusprawnią, tego obwinią, na tamtego zwalą.Przysięgaliśmy wierność fonetyce, nowejmatematyce, koncepcji powrotu do podstaw.Tymczasem problem szkolnictwa jest jakproblem uzależnień.A te zmiany to jak przerzucenie się alkoholika z wódki na wino.Cały 16system już od długiego czasu chyli się ku upadkowi, rośnie poczucie bezradności.Próbytymczasowych rozwiązań zdają się tylko pogarszać sytuację.Każdy, kto kiedykolwiek leczył się z uzależnienia, wie, że jest wielka różnica międzydokonywaniem zmian a przeżyciem przemiany duchowej - otrzezwieniem.Skutecznedziałanie polega na tym, by nazwać problem, rozpoznać go u siebie i zmienićpostępowanie, wspierając się wzajemnie w dziele naprawy, zdrowienia, odzyskiwaniaprzenikliwości.Tego właśnie trzeba szkolnictwu.Musimy zmienić ducha nauczania, nie tylko metody, praktykę-to nie wystarczy.Nie mateż jednego dobrego rozwiązania problemu szkolnictwa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •