[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak narodziła się potrawadoskonała, znak firmowy Japonii.Sushi można zjeść w każdym zakątku kraju, aleim bliżej morza, tym lepiej.Wprawdzie do sushi powszechnie dodaje się inneskładniki, wodorosty, pie-133czone i grillowane owoce morza, niektóre owoce i warzywa, ale jego istota polegana połączeniu lekko kwaskowego ryżu i kawałka surowej ryby; nic więcej, nicmniej, żadnych europejskich wymysłów z majonezem, cytrynką i pietruszką.Ta niebiańska kombinacja", jak napisał jeden z zachodnich miłośników japońskiejkuchni, jest w stanie uwieść nawet bardzo konserwatywnych gaijinów", którzy popewnych czasie stają się kompulsywnymi pożeraczami sushi, chociaż przedtem wogóle nie jadali ryb.Mnie nie trzeba było przekonywać, ale dopiero w Japoniidoświadczyłam sushi-ekstazy, sushi-blogost&rm, kulinarnej rozkoszy niemożliwejdo zaznania nigdzie indziej. Suszarnie" były miejscami, w których umawiałam sięz Japończykami albo innymi gaijinami".Tam objadaliśmy się, polecając sobienawzajem co smaczniejsze egzemplarze zachętami wrodzaju: To różowe z ikrą nawierzchu jest pycha", Wez koniecznie to płaskie z mackami" albo Aap, łososiejadą".Dla cudzoziemców nie mówiących po japońsku rajem są tak zwane kaiten-zushi, czyli mało wykwintne, ale za to tanie i wygodne suszarnie" obrotowe,gdzie po taśmie wokół baru jeżdżą talerzyki, a na każdym spoczywają dwa kawałkiczegoś, czego nazwy można wprawdzie nigdy nie poznać, ale smak pokochać i potembudzić się w jakimś innym kraju i wspominać go z nostalgią.Szefami w barachsushi zawsze są mężczyzni.Japończycy wierzą, że kobiety nie nadają się do tejpracy z powodu zbyt ciepłych dłoni, które niepotrzebnie grzałyby ryż.Ale pewniepo prostu o wiele lepiej być szefem suszarni", niż marznąć na dnie morza, bywyłowić potrzebne ingrediencje, a ideologię zawsze można do tego dorobić.Bar sushi na terenie targu Tsukiji, do którego zabrała mnie Yukiko, należał dobardziej tradycyjnych.Tu nie było obrotowej taśmy i każdy gość sam zamawiał to,na co miał ochotę.To właśnie takich suszarni" jest w Tokio najwięcej iprzynajmniej jedną można znalezć przy każdej stacji kolejowej.Klientela tej, doktórej zaprosiła mnie Yukiko, składała się głównie z robotników z Tsukiji,mężczyzn o spracowanych dłoniach i sposobie bycia bardziej bezpośrednim, niżpozwala na to japońska norma. IrasshaiW!", personel przywitał nas wedługzwyczaju serdecznym134okrzykiem, a goście siedzący przy kontuarze, zajmującym całą długośćpomieszczenia, odwrócili zdumione twarze w naszą stronę.Normalne kobiety niewpadają do takich miejsc o siódmej rano. Yukiko-chanl", ucieszył się stojący zakontuarem szef, który był krewnym mojej przyjaciółki, wujkiem Hidetoshi".Pochwili podano nam zieloną herbatę i oshibori, wilgotne ściereczki do wytarciarąk.Po obowiązkowych pytaniach kierowanych do cudzoziemki, czy umiem jeśćpałeczkami i czy jem surową rybę, na które pozytywnie odpowiadała Yukiko,złożyłyśmy pierwsze zamówienie.Jedna porcja sushi to zawsze dwa kawałki; nic,co się kroi, nigdy nie jest serwowane pojedynczo lub w trzech kawałkach.Zwyczajten - jak wiele innych kulinarnych zakazów i nakazów - związany jestwieloznacznością i labiryntową głębią japońskiego języka, w którym znaki kanjimogą w zależności od kontekstu znaczyć coś innego i inaczej być wymawiane.I takjeden kawałek to hito kire, a trzy to mi kire - wymowa obu niemiło kojarzy się zzabijaniem i samobójstwem.Z kolei kanji liczby cztery wymawia się tak samo, jakten oznaczający śmierć, shi.Dlatego nigirizushi serwuje się po dwa, a makizushipo sześć, nigdy cztery
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
IndexKsięga EFT Joanna Chełmicka, Instytut EFT, 2013
Joanna Piercy 03 Ostatnia randka Masters Priscilla
Masters Priscilla Joanna Piercy 2 Małe krzywdy
Wozniaczko Czeczott Joanna Macierzynstwo non fiction (2012
Chmielewska Joanna Jak wytrzymac ze soba nawzajem
Chmielewska Joanna Dwie trzecie sukcesu
Chwyt Skorpiona Joanna Albrecht
Christine Lynxwiler Reluctant Cowgirl (epub)
Rosa Montero Córka kanibala
Hal Duncan Księga Wszystkich Godzin I Welin