[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.dolarów, mimo iżnie dostarczyli żadnego ciekawego materiału.Agentom siatki  Sła-wa w ciągu 2 lat wypłacono około 15 tys.dolarów, agentom siatki Stanisław w ciągu 2 lat wypłacono około 17 tys.dolarów.Naagentkę  Stasia w Anglii wydatkowano około 15 tys.dolarów (ko-szty urządzenia jej salonu mody w Londynie), która dostarczyła je-dynie 3 bezwartościowe materiały, a następnie zerwała współpracę.W latach 1945-1968 dopuścili się zdrady państwa następującypracownicy Zarządu II: gen, dyw.Izydor Modelski attache wojskowyw Waszyngtonie, w 1948 r.po otrzymaniu odwołania do kraju odmówiłpowrotu i zwrócił się do władz USA o azyl polityczny; Henryk Walczak(Zukerman) pracownik cywilny, kierownik kancelarii attachatu w Wa-szyngtonie, po otrzymaniu odwołania do kraju w 1951 r.odmówił powro-tu; Aron Goldenberg przerzucony nielegalnie do RFN odmówił współ-pracy; Jan Galewicz konsul generalny PRL w Nowym Jorku, w 1953 r.odmówił powrotu do kraju Jerzy Bryn w 1962 r.skazany na karę śmier-ci, następnie ułaskawiony przez Przewodniczącego Rady Państwa;Henryk Trojan (Adler); Abraham Rejski (Rajgrodzki) wysłany legal-nie do Francji jako przedstawiciel Polskiego Biuletynu Informacyjnegopozostał tam na stałe, przekazując Francuzom wszystko co wiedziało II Zarządzie i Departamencie VII MBP; płk Paweł Monat attache woj-skowy w Pekinie i Phenjanie w latach 1952-1955, następnie do 1958 r.w Waszyngtonie.Po powrocie do kraju był szefem Wydziału AttachatówWojskowych w Zarządzie II.W 1959 r.uciekł do Wiednia; mjr MarcelKot (Abram Szterenzys) w 1957 r.wyjechał na urlop do Jugosławii,skąd przedostał się do Francji; kpt.Włodzimierz Barankiewicz praco-wał pod przykryciem w ambasadzie PRL w Wiedniu, w 1961 r.o dał sięw ręce Amerykanów; kpt.Marcin Sochaczewski po zwolnieniu z Za-rządu II został zatrudniony w jednej z instytucji krajowych, wyjechał doBerlina Zachodniego i przedostał się do RFN; Zdzisław Brandel oficerkadrowy II Zarządu, przebywa w Brazylii i USA; Władysław Tykociński138 (Tikotyner) po zwolnieniu z Zarządu lI zajmował szereg wysokich stano-wisk w MSZ.W 1965 r.jako szef Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie od-dał się w ręce Amerykanów; kpt.Mieczysław Skorupiński w latach1947-1951 szef sekcji agenturalnej.W 1958 r.będąc dyrektorem Pol-skich Linii Oceanicznych w Gdyni, zdezerterował na Zachód.Owe zdrady spowodowały szereg wsyp i procesów, koniecznośćzamrożenia szeregu siatek agenturalnych, zahamowały dopływ in-formacji, wytworzyły wśród czynnych agentów stan lęku, obaw i nie-ufności do naszego wywiadu oraz izolowały nasz aparat zagranicz-ny od naturalnych baz werbunkowych.W Inspektoracie Szkolenia ważne stanowiska zajmowali tacyoficerowie żydowskiego pochodzenia jak płk Szulczyński - Redak-tor naczelny Przeglądu Wojsk Lądowych; płk Welfeld - p.o.szefaZarządu Szkolnictwa Wojskowego, który kierował całokształtemspraw organizacyjnych, programowych i personalnych w tym In-spektoracie i płk Sadykiewicz - z-ca szefa Zarządu I.W AkademiiSztabu Generalnego czołowe stanowisko zajmowali tacy oficerowienarodowości żydowskiej jak: płk Broch, płk Berman, płk Demner,płk Bielawski, płk Makowski, płk Szlifersztejn i inni.W Biurze Stu-diów MON - ppłk Heistein i płk Speizer.W aparacie kwatermistrzowskim dzięki Głównemu Kwatermistrzo-wi WP gen.Komarowi i szefowi Wydziału Kadr Głównego Kwatermi-strzostwa - ppłk.Tatarynowiczowi znaczną część kierowniczych stano-wisk zajmowali oficerowie narodowości żydowskiej m.in.płk Cukier-man, ppłk Zawadzki, ppłk Pakier, ppłk Haliński, ppłk Małachowskii ppłk Weis, który w 1956 r.zdradził Polskę.Do osób, które były spe-cjalnie wyróżniane i przewidywane do objęcia eksponowanych stano-wisk należeli: płk Herc Antopolski, płk Henryk Flikielski, płk HenrykEbensztejn, płk Józef Guterman i płk Henryk Cukierman.W pionie technicznym wojsk pancernych ważniejsze stanowi-ska były w latach 1950-1954 obsadzone przez oficerów żydowskie-go pochodzenia takich m.in.jak płk Rotowski (Rotholtz), płk Szulc,płk Bochniewicz, płk Bergerson, płk Sztuhl, płk Krygier, płk Wohl-muth, płk Magler i ppłk Neuberg.Po odwołaniu płk Rotowskiego zestanowiska szefa Zarządu Służby Techniczno-Czołgowej, zgodniez decyzją b.szefa Departamentu Kadr MON gen.Fonkowicza, napowyższe stanowisko został wyznaczony płk Ludwik Szulc, mimozgłoszonych bardziej odpowiednich kandydatów.W wielu przypad-139 kach oficerowie narodowości żydowskiej zajmujący odpowiedzialnestanowiska w pionie technicznym tych wojsk nie posiadali nawet śre-dniego wykształcenia, jednak zawsze oceniani byli przez kierownic-two służby jako wybitni fachowcy.W służbie samochodowej MON jej kierownictwo w osobach: płkPaweł Solski (Pinkus) w latach 1948-1950 i gen.Nowicki od 1952 r [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •