[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.MiaÅ‚ na sobie uzdÄ™.- Powinienem poprosić o bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo dla urzÄ…dzenia wyginajÄ…cego, ojcze.MożezabrakÅ‚o tylko tego.Hans poÅ‚ożyÅ‚ mu dÅ‚oÅ„ na przedramieniu.- Niewiele brakowaÅ‚o - powiedziaÅ‚.- BÅ‚a! Tak powiedziaÅ‚ myÅ›liwy na Jelenim Skoku - odpowiedziaÅ‚ Gottfried, po czymwskoczyÅ‚ na metalowe bÄ™bny, za którymi kucali i rozkÅ‚adajÄ…c ramiona zawoÅ‚aÅ‚.- Oto mojeciaÅ‚o!Hans Å›ciÄ…gnÄ…Å‚ go w bÅ‚oto chwilÄ™ zanim przez otwartÄ… przestrzeÅ„ przeleciaÅ‚ rójpocisków.- GÅ‚upcy - powiedziaÅ‚ Hans.- JeÅ›li uszkodzÄ… Å›ciany, statek nigdy nie pożegluje.Musimy.Musimy.- jego ciaÅ‚o wydaÅ‚o dzwiÄ™k jak koncertyna, ponieważ Krenkowieposiadali na caÅ‚ej jego powierzchni wiele maÅ‚ych otworów.- Ach, czy ciepÅ‚y czas nigdy nienadejdzie?- Zawsze w koÅ„cu przychodzi lato - powiedziaÅ‚ Dietrich.ZwracajÄ…c siÄ™ do Gottfrieda dodaÅ‚:- Nie wolno ci popadać w rozpacz i odrzucać życia z powodu jednego niepowodzenia.- To nie byÅ‚ akt rozpaczy - powiedziaÅ‚ Dietrichowi Hans - a nadziei.Po czym, skoro opuÅ›ciÅ‚a go chwilowa panika, podsumowaÅ‚:- Musimy obalić Gscherta.- Aatwiej ci tak mówić niż nam - powiedziaÅ‚ Gottfried.- SÅ‚użysz Kratzerowi i nie jesteÅ› zwiÄ…zany przysiÄ™gÄ… z panem statku, jak my.A jednak,choć smuci mnie, że muszÄ™ go poniżyć, trzeba to zrobić.- Ilu przyprowadziÅ‚?- BÅ‚a! WyglÄ…da na to, że wszystkich oprócz Zachariasza.Potem wywiÄ…zaÅ‚a siÄ™ dziwna, powolna walka.Przyzwyczajonemu do konnego starcia iwalki wrÄ™cz Dietrichowi caÅ‚a sprawa wydaÅ‚a siÄ™ bardzo dziwna, ponieważ walczÄ…cy przezdÅ‚ugi czas zachowywali caÅ‚kowity bezruch.Ukryci za beczkami jego towarzyszeprzypominali posÄ…gi, ale posÄ…gi, które poruszaÅ‚y siÄ™ niedostrzegalnie.Za każdym razem kiedyzerkaÅ‚ na Hansa, sÅ‚uga gadajÄ…cej gÅ‚owy przesuwaÅ‚ siÄ™ w innÄ… pozycjÄ™.Podobny styl walki,uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, musiaÅ‚ doskonale odpowiadać ludowi o wzroku wyczulonym na ruch,ponieważ caÅ‚kowity bezruch czyniÅ‚ ich trudnymi do zobaczenia.WystawiaÅ‚ ich jednak naniebezpieczeÅ„stwo w walce przeciwko atakujÄ…cym w pÄ™dzie.PrzyszÅ‚o mu do gÅ‚owy, żegdyby w dzieÅ„ kiermaszu Gschert i Manfred walczyli ze sobÄ…, każda strona byÅ‚abywystawiona na ryzyko przez swoje sÅ‚aboÅ›ci wobec drugiej, ponieważ bezruch w obliczuszarży byÅ‚ tak samo Å›miertelnie grozny, co pÄ™dzenie do ataku przeciwko wrogom obdarzonymwyraznym postrzeganiem ruchu.Od czasu do czasu, wystrzaÅ‚ pot de fer sygnalizowaÅ‚ jakiÅ› nieostrożny ruch.WtedyKrenkowie pokazywali, że w rzeczywistoÅ›ci potrafili poruszać siÄ™ szybko.Pociski ocieraÅ‚y siÄ™z jÄ™kiem o beczki albo odzieraÅ‚y z kory gaÅ‚Ä™zie drzew.WalczÄ…cy zajÄ™li oddalone od siebiepozycje, z których ostrzeliwali siÄ™ nawzajem.Drżenie krzaków i trzaskanie gaÅ‚Ä…zek w mrokudrzew oznaczaÅ‚o, że ludzie Gscherta robili to samo.To tempo walki wytrÄ…caÅ‚o Dietricha zrównowagi i tÄ™skniÅ‚ za wrzeszczÄ…cym pÄ™dem ataku.Nie bez wielkiej zgrozy Dietrich uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, że na polanie pojawiÅ‚ siÄ™ jakiÅ›Krenk.Nieruchomy jak skaÅ‚a albo drzewo, kucaÅ‚ obok stoÅ‚u i krzeseÅ‚, przy których pożywialisiÄ™ czasem przy cieplejszej pogodzie uchodzcy.Dietrich nie wiedziaÅ‚, jakiminiedostrzegalnymi etapami dotarÅ‚ na tÄ™ pozycjÄ™, a kiedy spojrzaÅ‚ znowu, stworzenie jużzniknęło.Wtedy, zerkajÄ…c na lewo, ujrzaÅ‚ przycupniÄ™tego tam obcego Krenka.Dietrich krzyknÄ…Å‚zaskoczony i zdjÄ™ty strachem, i wyskoczyÅ‚by na spotkanie Å›mierci, gdyby Hans nie chwyciÅ‚go zdecydowanie za ramiÄ™.- Beatke jest z nami - powiedziaÅ‚, po czym Hans i nowo przybyÅ‚y dotknÄ™li nawzajemÅ‚agodnie swoich kolan.Las zdawaÅ‚ siÄ™ peÅ‚en szaraÅ„czy, ponieważ obie strony atakowaÅ‚y siÄ™ również za pomocÄ…słów, choć Dietrich sÅ‚yszaÅ‚ tylko te diatryby, które przechodziÅ‚y przez Heinzelmännchen.SÅ‚owa Gscherta byÅ‚y jak miód postawiony przed poszczÄ…cym, odwoÅ‚ywaÅ‚y siÄ™ dowrodzonego gÅ‚odu posÅ‚uszeÅ„stwa heretyków.- PrzekroczyÅ‚eÅ› sprawiedliwość, używajÄ…c swojej wÅ‚adzy, Gschert - zawoÅ‚aÅ‚ Hans.-Nawet jeÅ›li urodziliÅ›my siÄ™, żeby sÅ‚użyć, a ty żeby rozkazywać, twoje rozkazy muszÄ… sÅ‚użyćdobru wszystkich
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
IndexSean Michael Three Wishes 2 Three More Wishes
Sean Michael Three Wishes 1 Three Wishes
16. Medstar II, Uzdrowicielka Jedi (Michael Reaves, Steve Perry) 20 lat przed Era Powstania Imperium
72. Trylogia Kryzys Czarnej Floty 1 Michael P. Kube McDowell Przed Burza upload by herbatniq
Lesser Kan and Li Inner Sexual Alchemy by Michael Winn Introductory Talks (2001)
46.Trylogia Kryzys Czarnej Floty t.1 Przed Burzš Michael P. Kube McDowell
Gribbin John & White Michael W poszukiwaniu kota Schrödingera realizm w fizyce kwantowej
Michael Wintle, Menno Spiering European Identity and the Second World War (2011)
Norman Hilary Sam Becket 01 W sieci kłamstw
Christina A Burke [Queenie Ba On Assignment (epub)