[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przygoda1.Mój dobry kumpel opowiadał, jak z bratem pojechali do sasiedniego miasta, za czasów licealnych.Nie wiem jak dokładnie to sie stało, ale jego brat zesrał sie w gacie, wyobrazcie sobie - lato, nie miał sobie nawet czym zasłonic d**y i spodni obsranych, a droga autobusem przed nimi jeszcze! Wiec wymyslili, ze beda szli gesiego, mój kumpel za nim - mieli nadzieje, ze to cos da, o półgodzinnej jezdzie autobusem nawet nie chce mi sie myslec! i o tych biednych ludziach w autobusie Przygoda2.Nie jestem z tego dumna, czy cos, ale po jakiejs tam imprezie, siadziałąm w domu (dzięki bogu sama).I wymysliłam, ze posprzatam pokój- na podłodze lezały jakies smieci, schyliłam sie i totalnie, bez zadnych przeszkód z d**y wyszła mi a raczej wypłyneła wielka sraka- byłam w szoku co sie stało, nie miałam nawet jakichs jelitowych akcji- totalnie bez ostrzezenia! no ale to było w domu i nikt mnie nie przyłapał, masakra[26.05.2008] 13:45 ooo.nowe opowiadanka Yippee-ki-yay, motherfucker [26.05.2008] 22:58 kupa upupupu [26.05.2008] 22:58 kupa upupupu [27.05.2008] 00:24 allle kupaaaaa mnie tez sie zdazyla taka sytulacja ze lecialam do domu pedem bo juz prawie mialam w gaciach.otwieram dom, lece uradowana na kibel, mysle jezu jeszcze chwilke wytrzymaj.sciagam spodnie juz w locie mi wylatuje prysznic siadam a tu.kibelek zamkiniety z tego wszystkiego nie zauwazylam ze deska byla sposzczona:_) bylo sprzatania [27.05.2008] 09:41 ODSSSSWIEZAMM [14.06.2008] 17:41 uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppppp [20.06.2008] 23:49 a co tam odswiezmy [21.06.2008] 01:40 ywana Wszystkim "kupkowiczom" skladam serdeczne podziekowania za moje lzy smiechu.Takiego ubawu nie mialam daaawno!To tak jakby oddac swoj organizm na czyszczenie od wszelkiego rodzaju stresow.Wiec prosze.kupkajcie jeszcze i piszcie.Ja tez napisze moja opowiesc ale dzisiaj nie moge,jeszcze placze.He,he.[21.06.2008] 21:30 ywana [21.06.2008] 21:32 ywana.i kto by pomyslal-kupa,lekarstwem na stres.hmm.[21.06.2008] 23:10 tawariśśka 4 letni chłopczyk wyjechał z babcią na wieś.W pewnym momencie chłopczyk zawołał kupę.Babcia poszła z wnuczkiem za stodołę i mówi - kucnij tu na trawce i rób.Malec ma niepokój na twarzy , patrzy pytająco na babcię - Ale gdzie ?Babcia - no rób na trawę!Malec- idź babcia powiedz cioci, żeby kupiła sedes.Babcia - nie można kupić teraz sedesu ! zdejmuje malcowi gatki i zachęca do zrobienia klocka.Malec twierdzi, że nie umie na trawę i nie zrobi.Zdesperowana babcia szuka czegoś po krzakach, po kilku minutach przychodzi ze starym garnkiem znalezionym na klepisku , stary przypalony duży garnek.Mówi do malca - Usiądź na tym garnku i zrób kupę.Malec zszokowany ale czuje, że nie ma wyjścia.Siada na garku i zrobił kupę.Babcia wyciera malca, zakłada gatki, już po wszystkim.Malec nie chce wracać, babcia pyta - co jest ?Malec - Ale co z tą kupą ?Babcia -Nic, będzie tutajMalec - A nie można spuścić wody ?-Nie można , chodź już.Malec uparty nie chce zostawić kupy, pyta jak długo tam będzie i co się z nią stanie.Babcia cały czas tłumaczy co stanie się z kupą za stodołą.Rok późniejTeraz 5 letni chłopiec przebywając ponownie na wsi znowu idzie z babcią za stodołęOd razu mówi - Babcia, podaj garnek.kupencja a ja włąsnie srałam przed chwilą, niby nic takiego ale gówno mnie przycisnelo o 3.30.też nie miało kiedy ;Oi srając jeszcze bardziej utwierdziłam się ze sex analny nie jest dla mnie, nie odnajduje przyjemnosci w sraniu.;][03.07.2008] 19:35 zdzwiwiony po maksie jak można nie odnajdować przyjemności w sraniu kupy!!?![03.07.2008] 19:43 rfer no ja nie wiem [23.07.2008] 12:29 uuuuupppp [23.07.2008] 13:13 góóóóóóóóóóra góra[23.07.2008] 13:26 to prosteeeeeee upppppppppppppppp[23.07.2008] 13:32 sraczuka nie robiłam jszcze dzisiaj kupy, załamka [23.07.2008] 14:20 to i ja się wtrącę przeczytałam wszystkie wypowiedzi i chyba to jest najlepszy temat z całej kafe A teraz moje historie:pewnego pięknego poranka (prawdopodobnie to był weekend) postanowiliłam z moim młodym zjeść śniadanie w łóżku.Przygotowałam więc kanapeczki, kawę, wzięłam talerze i sru do łóżka.Wcinamy tak sobie, rozmawiamy i nagle mój młody puścił bączura.Mi już ciśnienie się podniosło, bo niestety robi to zbyt często i zbyt smrodliwie i wie, że tego nie trawię.Po kilku sekundach od tego wybuchu widzę, że ma niewyraźną minę.Leżał na boku, tyłem do ściany, byliśmy w stroju Ewy, przykryci kołdrą.Nagle maca się po tyłku i z dzikim usmiechem oznajmia mi "zesrałem się".Ja byłam pewna, że żartuje i z hasłem "nie wierzę", odrzuciłam z niego kołdrę, ale zrobiłam to tak nieszczęsliwie, że trafiłam akurat na jego sraczkę Jedną ręką (tą obsraną) zaczęłam wymachiwać, drugą zatykałam sobie usta, żebym śniadania nie zwróciła, piszcząc przy tym w niebogłosy.Oczywiście dalsza część śniadania nie wyglądała już tak romantycznie.Dobrze, że mi ściany nie zbrązowił A druga historia (niestety dla mnie nie bardzo śmieszna) przytrafiła się właśnie mi.Pojechałam na weekend do kumpeli do innego miasta.Siedzimy w jej domu (mieszkała wtedy tylko z rodzicami) i w pewnym momencie mnie przypiliło, więc pędem do łazienki.Tam sobie ulżyłam i gdy w pozycji na Małysza podcierałam sobie tylek wchodzi jej ojciec (nie mieli zamkach w drzwiach, więc nie mogłam się zamknąć).Myślałam, że spalę sie ze wstydu.Mieszkanie miała dośc duże, więc do końca pobytu starałam się unikać go jak ognia, żeby nie spojrzeć mu w oczy, choć w sumie nie wiem kto był bardziej speszony.Poczułam się fatalnie i nawet do tej pory na myśl o tym jakoś tak mi łyso Tłumaczyłam sobie, że nic takiego się nie stało, że na pewno jak się z tym prześpię, to na drugi dzień będzie już lepiej, ale d**a.[23.07.2008] 14:23 hle.hle.Ja bym zwymiotowala to sniadanie.ale by pozniej sprzatania bylo Łapię muchy na języczek.Yippee-ki-yay, motherfucker [23.07.2008] 14:37 ja miałam prawie tak samo jak Twój chłopak, tyle ża ja jestem dziewczyną.półleże sobie nago w łóżku z laptopem przy boku a mój jeszcze przysypia, a zachciało mi się puścić bąka, myślałam że będzie cichacz, a tu czuje że mi coś poleciało!niby nie dużo ale na kołdrze i prześcieradle powstał ślad, pasek sraki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]