X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zawsze słyszeliśmy to samo: nie potrzebują ani kulawego, ani osoby bez doświadczenia.Kiedyś omalnie zostaliśmy zatrudnieni.Podczas rozmowy z zarządcą Borys wyprostował się, odsuwając na boklaskę, a knajpiarz nie połapał się, że Rosjanin kuleje. Tak  powiedział  potrzebujemy dwóch ludzido pracy w piwnicy.Być może obaj się nadacie.Wchodzcie. Borys uczynił krok i gra była skończona. Ach tak  wycedził zarządca  kulejecie.Malheureusement.Nasze nazwiska wciągnięto na listy w agencjach pośrednictwa pracy, pilnie też odpowiadaliśmy naogłoszenia o pracy, ponieważ jednak chodziliśmy piechotą, zawsze spóznialiśmy się o pół godziny.Pewnego razu niemal już otrzymaliśmy zatrudnienie przy myciu wagonów kolejowych, jednak wostatniej chwili zrezygnowano z naszych usług, przyjmując do pracy Francuzów.Innym razempostanowiliśmy skorzystać z oferty, w której napisano, że poszukuje się pomocników do cyrku.Trzebabyło przenosić ławki, sprzątać śmiecie, a podczas przedstawienia stać na dwóch beczułkach, tak żebymiędzy rozstawionymi nogami mógł przeskoczyć lew.Gdy na godzinę przed wyznaczonym czasemznalezliśmy się na miejscu, naszym oczom ukazała się kolejka złożona z pięćdziesięciu oczekującychmężczyzn.Najwyrazniej lwy mają w sobie coś magnetycznego.Innym razem agencja, do której zgłosiłem się kilka miesięcy wcześniej, przysłała mi petit bleu z informacją o jakimś włoskim dżentelmenie, który pragnął pobierać lekcje angielskiego.�w petit bleuzawierał też dopisek  proszę przybyć natychmiast" i obiecywał dwadzieścia franków za godzinę.Ogarnęła nas rozpacz.Oto nadarzała się wspaniała okazja, a ja nie mogłem z niej skorzystać, ponieważnie wypadało przecież udać się do biura agencji w zniszczonym płaszczu.Zaraz wszakżewykoncypowaliśmy, że mogę przecież włożyć płaszcz Borysa  wprawdzie nie pasował on kolorem dospodni, te ostatnie były jednak szare i na pewną odległość mogły uchodzić za flanelowe.Płaszcz był namnie zbyt obszerny, toteż musiałem rozpiąć guziki i przez cały czas trzymać rękę w kieszeni.Wybiegiem co tchu z hotelu i zmarnowałem siedemdziesiąt pięć centymów na autobus, który zawiózłmnie na miejsce.W agencji usłyszałem bowiem, że Włoch zmienił zamiary i opuścił Paryż.Któregoś dnia Borys zaproponował, żebym poszedł do Les Halles i spróbował zatrudnić się jako tragarz.Przybyłem tam o wpół do piątej rano, gdy praca zaczynała iść pełną parą.Widząc niskiego, grubegoczłowieczka w meloniku, wydającego polecenia kilku tragarzom, podszedłem doń i zapytałem o pracę.Nim odpowiedział, chwycił moją prawą rękę i pomacał dłoń. Jesteście silni?  spytał. Bardzo  skłamałem. Bien.To podnieście tę pakę.Ujrzałem potężny pojemnik wiklinowy pełen ziemniaków.Chwyciłem za sznur i przekonałem się, żepojemnika nie potrafię nawet poruszyć, nie wspominając już o podniesieniu go.Mężczyzna w melonikuwzruszył ramionami i odszedł.Odszedłem i ja.Oddaliłem się o kilka kroków, po czym dostrzegłem, jakczterej tragarze ładują pojemnik na wóz.Musiał ważyć ze trzy cetnary.Mój rozmówca, widząc, że niebędzie ze mnie żadnego pożytku, użył tego sposobu, żeby się mnie pozbyć.Niekiedy, w przypływie nadziei, Borys wydawał pięćdziesiąt centymów na znaczek pocztowy i wysyłałlist do którejś ze swoich byłych kochanek, prosząc ją o pieniądze.Tylko jedna mu odpisała.Kobieta ta,oprócz tego, że była niegdyś jego kochanką, pozostawała mu dłużna dwieście franków.Na widok listuBorys, rozpoznawszy charakter pisma na kopercie, zakipiał nadzieją.Porwaliśmy list i niczym dzieci,które zwędziły słodycze, popędziliśmy na górę do pokoju mojego przyjaciela.Borys przeczytał list, poczym wręczył mi go bez słowa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl


  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

     Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.