X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ellen nie potrafiła uciec ze swojego prywatnegopiekła.Nie chciało jej się ani jeśd, ani palid.Wszystko, co do tej pory sprawiałojej przyjemnośd, nagle straciłocały urok-na-wet lody.Całe ciało Ellen ogarnął bezwład.Za niecałe cztery godziny musiała wstad do szkoły, więc w koocu zgasiła światło, licząc, że wymuszonysen uwolni ją od koszmarnego świata.Po raz kolejny nastawiła ulubioną płytę Barenaked Ladies inacisnęła przycisk  Powtórz" przy piosen�ce  Old Apartment", bo za każdym razem, kiedy ją słyszała,wybuchała płaczem.Miała nadzieję, że w koocu zaśnie z sa-mego wyczerpania.Rozdział dziewiątyE.illen nawet nie zmrużyła oka.Kiedy po południu wlokła się do domu, wracając ze szkoły, czuła się jakzombi z kre�skówki z wirującymi kołami w oczach.Cały dzieo był jednym zamazanym wspomnieniem.Udało jej się drzemad na więk�szości zajęd - ale oczywiście pan Cruz poczuł się zobowiąza�ny, żebykopnąd w jej ławkę i to bardzo mocno akurat wtedy, kiedy zapadła w wyjątkowo głęboki, cenny sen.Cruznajwy�razniej prowadził z Ellen jakąś dziwną, pomyloną wojnę, a ona nienawidziła go do tego stopnia, żechybaby umarła, gdyby tę wojnę wygrał.Meg zauważyła, że Ellen przysypia na lekcj ach, więc w ła�zience podsunęła jej tabletki wzmacniające.Niestety, po ich zażyciu Ellen zamiast tryskad energią musiała co pięd minut la�tad na siusiu.Przez chwilęchciała nawet iśd do pielęgniarki i symulowad jakąś chorobę, bo uznała, że częste wizyty w toa�leciemogłyby byd pretekstem do wcześniejszego zwolnienia do domu.A potem przypomniała sobie, że niemiała do niego po co wracad. Jednak upiorny dzieo w koocu minął i Ellen musiała się tam wybrad.Zrobiła już wielkie plany naweekend.Począwszy od piątkowego wieczoru zamierzała leżed w łóżku w towarzystwie pudłaczekoladek i wciskad przycisk  powtórz" na swoim od�twarzaczu.O taa, to był właściwy sposób nawieczór.Ellen obliczyła, że mogłaby raz dziennie zmieniad kompakty.Przy okazji zamierzała teżsprawdzid, do jakiego stopnia może za-śmierdnąd, więc ogłosiła nadchodzące dwa dni wolnymi od kąpieli(poprzednie dwa miały podobny status).Wchodząc na górę, usłyszała czyjś głos - ktoś chyba do niei coś mówił!55- Ellen, zrób ze sobą porządek- krzyknęła matka z kuch�ni.- Dziś wieczorem jest konkurs o tytuł Miss Corncob.Ellen, wykluczona z rodziny od wielu dni, miała nadzieję, że przynajmniej to jedno sięjej upiecze.Szczerze zapomniała na�wet, że konkurs jest akurat w ten tak wspaniale się zapowia�dający weekend.- Myślałam, że mam szlaban.- Och, owszem.Dlatego właśnie idziesz z nami.I będzieszsiedziała koło mnie.Zupełnie jakbym mogła iśd z kimś innym, pomyślała Ellen.Na szczęście Eve już zdążyła wyjśd.Musiała bydwcze�śniej na próbie Konkursu dla Głupich Panienek.- Przygotuj się.Za godzinę idziemy!Rany, mamo, a jak twoje łekcjejogi? Ellen nie śmiała wypowiedzied tego na głos.Ale wiedziała aż zadobrze, czemu matki ostatnio bardzo często nie ma w domu.Ellen nie wierzy�ła, że Heather kiedyś byłajej wzorem - i bliskim człowie�kiem.Sam ten fakt najlepiej świadczył o zmianach, jakie zaszły w życiuEllen od ubiegłego tygodnia.- Słyszałaś? - wrzasnęła Heather.- Owszem.- Ellen wdrapała się na schody i osunęła nałóżko.Na pewno nie zamierzała zużywad płynu do kąpieli tyl�ko dlatego, że jej siostrunia wybierała się na jakiś kretyoskikonkurs.Na pięd minut przed wyjściem Ellen zwlokła się z łóżka i błyskawicznie wciągnęła na siebie brudną paręspodni khaki (miałam je na sobie najwyżej cztery czy pięd razy.) i obci�słą podkoszulkę, którą następnie poprawiła przed lustrem.Zi�gnorowała dwa obrzydliwe pryszcze, wciąż jeszcze zaczerwie�nione powczorajszej żałosnej sesji wyciskania.Ellen żyła w jakimś wirtualnym świecie.Byd może jej umysł szwankował z braku snu albo z niedoborukulek serowych, ale56tak czy owak wydawało jej się, że wygląda całkiem niezle, zważywszy na okoliczności.Wcisnęła wyłącznikodtwarzacza CD, po czym zbiegła ze schodów i wskoczyła do samochodu.Heather wsiadła tuż po niej.Ellen zauważyła, że matka jest bardzo zdenerwowana, chociaż zwyklezachowywała ka�mienny spokój.Zerknęła na Ellen i potrząsnęła głową nad tą  problemową" córką.O wiele za szybko dojechały pod szkolne audytorium, gdzie właśnie rozpoczynał się popiswyfiokowanych lal.He-ather pobiegła za kulisy pomóc Eve w ujędrnianiu biustu.Ellen tymczasem udałasię do swojej ulubionej toalety przy bieżni.- Cholera - powiedziała do siebie, kiedy odkryła, żełazienka jest zamknięta.Ku zdziwieniu Ellen, odpowiedziałjej jakiś głos.-Niech to szlag.-Najwyrazniej tamten ktoś także chciał odwiedzid tę toaletę.Ellen spojrzała za siebie i zobaczyła Meg, trzymającą w jednej ręce małą butelkę alkoholu, a w drugiejnieotwartą paczkę fajek.Oprócz tego pod pachami trzymała jeszcze dwa worki pastylek na oddech.- Hej - mruknęła Ellen bez entuzjazmu, chociaż właści�wie to nawet się ucieszyła, spotykając kogoś, kto nie miałochoty obrzucad jej błotem.- Ej, laska, nikogo tu nie ma, schowajmy się za budynek.-Okej.Meg zapaliła dwa papierosy, a Ellen wzięła jednego, cho�ciaż to były tylko camele lighty.Megwymamrotała zwykłą śpiewkę na temat rzucania, po czym powiedziała, że nienawi�dzi seksistowskichdemonstracji antyfeminizmu, ale jakaś dale�ka kuzynka uczestniczyła w konkursie i zmusiłajądoprzyjścia.Ellen milczała, nadal czując się jak zombi. - Co jest z tobą? Wiem, że ostatnio trochę cię gniotąw szkole, ale zachowujesz się, jakbyś żyła w innym wymiarze [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl

  • Tematy

    Index
    Proby Kristen Ze mnš 06 Oddychaj ze mnš
    Walcz ze mnš Kristen Proby
    Levy Marc A jesli to prawda 02 Jeszcze sie spotkamy
    Andrzej Rostworowski Ziemia, ktorej juz nie zobaczysz.Wspomnienia kresowe
    Tranter Kristen Dziedzictwo
    Parks Adele Mów do mnie jeszcze
    Kann Anna B. Do zobaczenia w Barcelonie
    Leki ukladu przywspolczulnego
    Clancy Tom Jack Ryan 04 Polowanie na Czerwony PaÂździernik
    The Complete Simon Necronomicon
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zpobiskupice.xlx.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.