X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I nie pomyliłem się.Gdy kilka miesięcy pózniej spo-tkaliśmy się na ulicy, mój rozmówca przyspieszył krokuudając, że mnie nie dostrzega  i minął bez słowa.Gdy po rozmowie z kapitanem-szantażystą wracałempieszo z Mokotowa na %7łoliborz, myślałem o tym wszyst-kim.Zrozumiałem, że właśnie wyłoniła się przede mnązupełnie nowa okoliczność, obalająca wszystkie moje do-tychczasowe przekonania.Potrzebowałem trochę czasu,aby zrozumieć i uspokoić się, a także pokonać przygnę-bienie, które mnie nagle ogarnęło.Pojąłem to, co powi-nienem był pojąć dawno temu: żyjemy w kraju, w którym HISTORIA, KT�RA TRWA 173przeszłość zniewoliła terazniejszość, w którym historianie jest historią, lecz czymś, co wciąż trwa.Oczywiściejuż wcześniej miałem świadomość, że tzw. teczki mająwpływ na postawy wielu ważnych ludzi, na to co mówiąi co robią.Ale nie przypuszczałem, że skala zjawiska jesttak duża.Przecież ja tak naprawdę rozmawiałem z ofi-cerem średniej rangi, czyli w hierarchii służb tajnych ni-kim, z żadnym decydentem.Jeżeli zwykły kapitan służbtajnych był w posiadaniu teczek, dzięki którym stał sięmilionerem i zabezpieczył finansową przyszłość swoichbliskich na kilka pokoleń naprzód, to jakie teczki mieliwswoichrękachjegoprzełożenipułkownicy, jakieichprze-łożeni generałowie, jakie generałowie Czesław Kiszczaki Wojciech Jaruzelski, jakie wreszcie teczki znajdowałysię w Moskwie? Ile w Polsce i Rosji jest takich szaf, jakta kapitana? Ile osób mających wpływ na funkcjonowaniei kluczowe decyzje dla całego kraju żyje w strachu przedujawnieniem przeszłości i zachowuje się jak bezwolnekukły pociągane za sznurki, podążające za wolą tego,który dzierży koniec sznurka?*Czy podobnie było z ludzmi na wysokich stołkach dzia-łającymi na rzecz  Pro Civili ? Czy ktoś taki, jak  mójkapitan pomachał im przed nosem jakimś świstkiem?A może wydarzyło się jeszcze coś innego? Co spowodo-wało, że do połowy lat osiemdziesiątych z pasją i prze-konaniem wyrażali poglądy antykomunistyczne, którymniedługo pózniej z nie mniejszą pasją i przekonaniemprzeczyli, publicznie relatywizując rzeczywistość i gło- 174 NIEBEZPIECZNE ZWIZKI BRONISAAWA KOMOROWSKIEGOsząc, że wszędzie są ludzie dobrzy i zli, a o tym, czy ktośzostał komunistą czy antykomunistą, decydował częstoprzypadek i ślepy los? Tak jak Bronisław Komorowski,który jednak przeczył swojej wcześniejszej działalnościfaktami, wchodząc w bliskie relacje z oficerami służb taj-nych PRL.Kto wyjaśni ten niezwykły paradoks?*Kolejny raport, który czytałem, zawierał opis zdumie-wającego biznesu, w który Bronisław Komorowski za-angażował się wraz z aktorem Maciejem Rayzacherem,znanym widzom Telewizji Polskiej z mało sympatycznejroli kapitana Knote w kultowym serialu z lat 70.pt. Czarne chmury , a pózniej zastępcą dyrektora depar-tamentu oświatowo-kulturalnego MON.Na biznesowymprzedsięwzięciu, inwestycji w parabankową działalnośćJanusza Palucha  tak zwany  Bank Palucha  Komo-rowski i Rayzacher wyszli niczym Zabłocki na mydle istracili 260 tysięcy marek niemieckich.Na początku lat90., gdy przeciętny Polak zarabiał niespełna dwieściemarek niemieckich miesięcznie, była to prawdziwa for-tuna.Skąd nauczyciel Niższego Seminarium w Niepokala-nowie i jego kolega z opozycji mieli 260 tysięcy marekniemieckich?  pozostawało zagadką.Według  notatkisłużbowej z 14 kwietnia 1995 roku, sporządzonej przezkapitana Piotra Lenarta z Wydziału II Oddziału Kon-trwywiadu Pomorskiego Okręgu Wojskowego, Broni-sław Komorowski i Maciej Rayzacher w okresie 1991- HISTORIA, KT�RA TRWA 17592 powierzyli agentowi WSI pseudonim  Tomaszewskiwysokie sumy pieniędzy, by ten wpłacił je do tak zwa-nego  banku Palucha za pośrednictwem pułkownikaJanusza Rudzińskiego.W notatce zawarto informację,że  udało się odzyskać pieniądze przy pomocy oficerówkontrwywiadu wojskowego.Agenta o pseudonimie  Tomaszewski , który pośred-niczył w przekazywaniu pieniędzy, Komorowski poznałjeszcze w połowie lat osiemdziesiątych.Po bankructwie banku Palucha Komorowski i Rayzacher, jako jedyniz pokrzywdzonych, w zdumiewający sposób odzyskalizainwestowane pieniądze [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl


  • Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.