X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Podniosłam wzrok na mieszkania na piętrze i otuliłam się żakietem.Przed chwilą Glennzszedł na dół i zniknął w furgonetce ze sprzętem.Oddychałam lekko, jak nowo narodzona.Ruszyłam wstronę schodów.Jenks natychmiast wylądował mi na ramieniu.Ciekawe, czy mnie obserwował.381 Nie idz tam, Rachel - ostrzegł mnie. Muszę zobaczyć.Miałam poczucie nierzeczywistości, chociaż pod dłonią czułam szorstką poręcz jeszcze ciepłą odsłońca. Nie rób tego - powiedział, klekocząc skrzydełkami. Glenn ma rację.Zaczekaj na swoją kolej. Pokręciłam głową, a kołysanie mojego warkocza zmusiło Jenksa do wzbicia się w powietrze.Musiałam zobaczyć tę okropność, zanim zostanie pomniejszona przez przezroczyste woreczki, białekartki ze starannie wypisanymi słowami i sumienne zebranie danych, mających nadać szaleństwustrukturę, dzięki której będzie można je zrozumieć. Z drogi - powiedziałam stanowczo i machnęłam ręką na pixy unoszącego się wojowniczo przedmoją twarzą.Odskoczył w tył, a ja się raptownie zatrzymałam, bo poczułam, że czubkiem palca musnęłam jegoskrzydełko.Uderzyłam go? Hej! - zawołał.Był zaskoczony, zaniepokojony, a w końcu ogarnął go gniew.- Zwietnie! -warknął.- Idz i zobacz.Nie jestem twoim tatą.Oddalił się, lecąc na wysokości mojej głowy i klnąc.Ludzie oglądali się za nim, słysząc ten potokniecenzuralnych słów.Zmusiłam się do wejścia po schodach.Miałam wrażenie, że moje nogi są bardzo ciężkie.Usłyszałamczyjeś szybkie kroki; uniosłam głowę i stanęłam bokiem, robiąc przejście jednemu z funkcjonariuszyobsługujących odkurzacz.Ciągnął się za nim obrzydliwy smród gnijącego ciała, który przyprawił mnie omdłości.Zwalczyłam je, pokonałam schody i uśmiechnęłam się blado do funkcjonariusza stojącego przydrzwiach.Na górze smród był jeszcze gorszy.Przypomniały mi się zdjęcia, które widziałam w gabinecie Glenna,i omal nie zwymiotowałam.Dr Anders mogła być martwa najwyżej kilka godzin.Jak zapach mógł sięstać tak nieznośny w tak krótkim czasie? Nazwisko? - zapytał funkcjonariusz.Zachowywał kamienną twarz, usiłując wyglądać, jakbyodór nie robił na nim wrażenia.Przez chwilę wpatrywałam się w niego, a potem zauważyłam, że trzyma notes.Widniało w nim kilkanazwisk, a do ostatniego było dopisane słowo  fotograf".Ostatni mężczyzna na zewnętrznym podeściezatrzasnął swoją walizkę i zszedł po schodach, ciągnąc ją z hałasem za sobą.Przy drzwiach znajdowałasię kamera wideo, plasująca się na skali nowoczesności między sprzętem używanym przez ekipywiadomości a kamerą, jakiej używał mój tata do rejestrowania urodzin moich i mojego brata. O, hm, Rachel Morgan - powiedziałam słabym głosem. Specjalna konsultantka do sprawinderlandzkich. Jest pani tą czarownicą, tak? - powiedział i zapisał moje nazwisko wraz z godziną i numeremmojej tymczasowej odznaki.- Czy oprócz butów i rękawiczek chce pani maseczkę? Tak, dziękuję.Drżącymi palcami najpierw nałożyłam maseczkę.Zmierdziała golterią, co zagłuszało odórrozkładającego się ciała.Spojrzałam na drewnianą podłogę pokoju, błyszczącą i żółtą w ostatnichpromieniach słońca.Zza rogu dobiegał powtarzający się trzask migawki aparatu fotograficznego. Nie będę mu przeszkadzać, prawda? - zapytałam przez maseczkę.382Mężczyzna pokręcił głową. Jej  poprawił mnie. Nie, nie będzie pani przeszkadzała Gwen.Tylko proszę uważać, bo każepani trzymać taśmę mierniczą. Dzięki.Postanowiłam nie robić nic podobnego.Nakładając papierowe ochraniacze na buty, zerknęłam w dółna parking.Im dłużej tu zostanę, tym bardziej będzie prawdopodobne, że Glenn się zorientuje, że nie ma mnie tam, gdzie mnie zostawił.Mocniej naciągnęłam troczki maseczki i wzdrygnęłam się, bo w nosuderzyła mnie fala gryzącego zapachu.Zaczęły mi łzawić oczy, ale nie zdjęłabym jej za nic w świecie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl


  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.