X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oczywiście wiele muzułmań�skich małżeństw ma się dobrze.Używam określenia małżeń�stwo  z przymusu" w odróżnieniu od zaaranżowanego", mówiąco dziewczynach, które wydaje się za mąż wbrew ich woli.Spotykam takie kobiety w organizacjach charytatywnych,w których pracuję.Niewiele zmieniło się od czasu, kiedy to jabyłam w ich skórze.Czasem nawet odnoszę wrażenie, że sytu�acja się pogarsza.Jednak niektóre władze lokalne stworzyłycentra pomocy kobietom.To miejsca, w których muzułmankimogą znalezć kogoś, kto z nimi porozmawia.Dowiadują się tam, jakie mają prawa, i odkrywają, że to, co im się dzieje, jestnielegalne w Brytanii.Istnieją schroniska dla kobiet, ale jestich zbyt mało.W trakcie pracy w Crossways poznałam pewną rodzinęz Bangladeszu.Wszyscy przeszli z islamu na chrześcijaństwo- matka, ojciec, cztery córki i dziesięcioletni syn.Społecznośćnaciskała na nich, by wrócili do poprzedniej wiary.W końcu niewytrzymali - pół rodziny tak zrobiło.Chłopiec i najmłodszacórka poszli w ślady rodziców, jednak trzy starsze dziewczyny- dwudziestojednolatka, osiemnastolatka i szesnastolatka -chciały pozostać przy chrześcijaństwie.Wiedziały, że są w niebezpieczeństwie.Zdecydowały,że muszą uciec od społeczności, więc zadzwoniły do mnie.Odezwałam się do kilku schronisk, ale żadne nie chciało przyjąćich, gdyż nikt fizycznie ich nie zaatakował.Byłam oburzona.Jakijest sens czekania na pomoc do momentu, aż zostaną wyrzą�dzone szkody? Gdyby te dziewczyny napadł czterdziestooso�bowy tłum, tak jak mnie, jaką miałyby szansę na ucieczkę? Dotego czasu zostałyby pobite albo zabite i potrzebowałyby szpi�tala lub kostnicy, a nie schroniska.Na szczęście udało mi się znalezć w innym mieście rodzinę,która zgodziła się zaopiekować siostrami przez kilka dni.Dałonam to czas na zastanowienie się, co dalej.Istnieje ogromnezapotrzebowanie na schroniska, w których osoby w takiej sytu�acji zagrożenia, w jakiej byłam ja czy siostry z Bangladeszu,mogłyby znalezć azyl.W tamtym okresie w gazetach wiele pisało się o apostazji,zwłaszcza w kontekście niebezpieczeństwa, na które narażone są kobiety pragnące odejść od islamu.Czytałam artykułyi zastanawiałam się, czy ktoś tym kobietom pomaga.Są teżdziewczyny uciekające przed zaaranżowanymi małżeństwami,kobiety popełniające samobójstwa, by uwolnić się od mężów,rodzice zabijający własne córki, gdyż te ich  zhańbiły".Pamiętam zwłaszcza jedną sprawę.Nastoletnia muzuł�manką została zmuszona do wypicia wybielacza przez wujkai brata, a następnie przez nich zadzgana.Za co? Nie godziła sięna zaaranżowane małżeństwo.Jej matka była obecna podczasmorderstwa i nie zrobiła nic, by jej pomóc.Było to tak okropne,że ledwo zdołałam doczytać ten artykuł.Poczułam ciarki nacałym ciele.Wiedziałam, że tylko łaska boża uchroniła mnie odpodobnego losu.W Londynie mieszka spora społeczność muzułmanówz Maroka.Wiele kobiet przeszło potajemnie na chrześcijań�stwo, publicznie udając muzułmanki.Musiały zachować pozory- w przeciwnym razie ich mężowie i rodziny odebraliby imdzieci lub zrobili coś gorszego.Zmuszone są do prowadze�nia podwójnego życia.To wszystko w kraju, który gwarantujepodobno swobodę wyznania.Pracowałam z organizacjami zajmującymi się Marokankami,ucząc je angielskiego i pomagając na różne sposoby.Rozmawiałamz kobietami, które prowadzą takie podwójne życie - oficjalniewyznają islam, jednak kiedy tylko mogą, wykradają się do kościoła.Niektóre zaś poświęcają swoje prawo do swobodnej wiary, gdyżryzyko związane z podwójnym życiem jest zbyt wielkie.Wielka Brytania to kraj, który gwarantuje swobodę reli�gijną, teoretycznie należącą do podstawowych praw człowieka. Jednak jak naprawdę wygląda sytuacja, zwłaszcza w kontekściemuzułmanów?Nie chodzi tu tylko o przedłożenie jednej wiary nad drugą- muzułmanie nie mogą również odejść od islamu i nie przejśćna inną religię.Zostanie ateistą jest równie nie do pomyślenia.Muzułmanie nie mają nawet prawa do braku wiary.Najbardziej zdziwiło mnie, że nikt nie chce o tym rozma�wiać lub poruszyć tematu na forum publicznym.Rzadko trafia todo prasy, gdyż media nie mają dostępu do takich historii.Nie toczą się na ten temat debaty polityczne.Większość organi�zacji pracujących na tym polu milczy.Ich priorytetem jest uzy�skanie dostępu do kobiet w trudnej sytuacji.Publiczne mówienieo problemie w tym nie pomaga.Jedynym wyjściem jest milczenie.Jednak jeśli ta zmowa milczenia nie zostanie przerwana, nicsię nie zmieni.Gdzie podziało się oburzenie? Gdzie obrońcypraw człowieka, kobiet i swobód religijnych? Zamiast tegonieustannie mówi się o  honorowych zabójstwach" w WielkiejBrytanii! Jakimże przekłamaniem jest ta fraza! Ciągle słyszęo dziewczynach, o młodych muzułmankach, które wolały ode�brać sobie życie, niż znosić poniżenia zgotowane im przez rodzi�ców i ich kulturę.A to tylko wierzchołek góry lodowej.Ile zatuszowanychspraw przypada na każdą, która trafi do sądu bądz prasy?Wyobrazcie sobie, jak łatwo byłoby ojcu wysłać mnie doPakistanu i wydać za mąż.Jak łatwo rozwiązać problem (jeślitrzeba, to nawet za pomocą morderstwa), gdybym się opierała.Wyobrazcie sobie, jak społeczność zwarłaby szeregi, by go chro�nić, tworząc zmowę milczenia w sprawie zniknięcia jego córki. Uciekłam z muzułmańskiego getta, ale z wielkim truciem.Nie wszystko w kulturze i wierze, które opuściłam, jest złe.Mają one wiele zalet - duch i jedność społeczności, szacunekdla starszych, silne poczucie tożsamości, wartości promująceskromność i dobre zachowanie.Są pewne aspekty mojej spo�łeczności, za którymi wciąż tęsknię.Jednak posiada ona wielecech, które należy zwalczyć bądz naprawić.To dlatego zdecydowałam się zabrać głos, dlatego podjęłamryzyko i przerwałam ciszę. Przerwane milczenieewnego dnia odezwała się do mnie jedna z organi�zacji, z którymi współpracowałam.Powiedziano mi,Pże jedna z większych stacji telewizyjnych w Wielkiej Brytanii,Channel 4, kręci film dokumentalny o aranżowanych małżeń�stwach.Spytano, czy zgodzę się na wywiad.Z początku wahałam się.Nie wiedziałam, na czym to mapolegać.Jednak umówiłam się na rozmowę z producentem.Spotkaliśmy się w kawiarni na Paddington Station.Okazało się,że to młoda biała kobieta, która wie, co robi.Dała mi odczuć,że jeśli wezmę udział w filmie, zrobi wszystko, by mnie chronić.Przekazała, że jeśli nie będę się czuć bezpiecznie, w każdejchwili mogę zrezygnować.Mój kontrakt zapewniał mi ochronętożsamości oraz to, że nie zostanie pokazana moja twarz aninic, co pomogłoby mnie zidentyfikować.Zdobyła moje zaufaniei zgodziłam się na wywiad.Nakręcenie go zajęło cały dzień.Odbywał się w Londynie.W wielu scenach idę po prostu ulicą, czy spaceruję po parku. Pokazywano mnie od tyłu, a kamera koncentrowała się jedyniena moich stopach czy dłoniach.Mojego głosu nie zmieniono.Uznałam, że nie mieszkałam napółnocy od tak dawna, że przesiąkłam już południowym akcen�tem.Mój głos zmienił się na tyle, że nawet najbliższa rodzina niepowinna go rozpoznać.Kobieta, która przeprowadzała ze mną wywiad, nie byłaproducentką, którą poznałam.Pytała o moje życie i o to, dla�czego uciekłam z domu.Powiedziałam jej o zaaranżowa�nym małżeństwie, odejściu od islamu i o  zbrodni" apostazji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl


  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.