[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.MI-6.I właśnie eksperci Instytutu Schillera już w 1995 roku przestrzegali, że istnieją grupy wpływupowiązane z brytyjskim wywiadem, które będą chciały aranżować kampanie skierowane przeciwkoClintonowi.Brytyjska oligarchia nieformalnego rządu nad rządami posiada nieprzebranemożliwości w zakresie takich destabilizacyjnych działań.Clinton po zamachu na Oklahoma nie dał się wciągnąć w nagonkę przeciwko islamskimfundamentalistom.Widocznie jeszcze nie był czas na sięgnięcie po tą islamską sztancę.Wkrótceokazało się, że zamachu dokonali dwaj członkowie tzw.milicji.Ponadto ustalenia FBI wykazały, żetego zamachu nie mogło dokonać dwóch samotnych ludzi.To przekraczało techniczne warunkikonstrukcyjne bomby, sposób jej umieszczenia, etc.Bomba musiała być skonstruowana przez najwyż-szej klasy fachowca lub grupę fachowców i zdetonowana pod ich nadzorem.Chodziło głównie odokładny wybór miejsca jej podłożenia w budynku.Bomba była jakby olbrzymim pustym pociskiem,który uderzył z taką siłą, że wyrwał budynek z fundamentów.MCVeigh - zamachowiec - mógłwprawdzie sam zaparkować samochód przy budynku i uruchomić zapalnik, ale to nie on skonstruowałtę bombę.FBI podejrzewało, że w zamach były wplątane obce służby specjalne.Czyje? Służby jakiego państwa? Nigdy się tego nie dowiemy.Oczywiście, wzrok świata już wtedy został skierowanyna przyszłe państwa zbójeckie.Na wszystkie - tylko nie na Wielką Brytanię!l.Te brytyjsko-amerykańskie ośmiornice ośmiornic szerzej ujawniłem w książce: Bestie końca czasu.W 1998 roku aresztowano dwóch byłych agentów brytyjskich.Byli to David Shayler i RichardRomlinson.Aresztowano ich za to, że poinformowali  opinię publiczną" o zamachachterrorystycznych dokonywanych na zamówienia brytyjskiego wywiadu! David Shayler byłczłonkiem brytyjskiego kontrwywiadu MI-5, natomiast Richard Tomlinson - wywiadu MI-6.Ujawnili mediom rzecz niesamowitą: brytyjska komórka służb specjalnych SIS (SecretintelligenceServices) finansuje i opiekuje się islamskimi terrorystami mieszkającymi w Londynie! Otrzymali onim.in.zlecenie zamordowania libijskiego dyktatora M.Kadafiego.To ówczesny minister spraw zagra-nicznych zezwolił na ten akt państwowego terroru, stawiając Wielką Brytanię jeszcze raz na pozycjipaństwa zbójeckiego!David Shayler w sierpniu 1998 roku udzielił wywiadu gazecie  Daily Mail" i sypnął szczegółamitej bandyckiej akcji terrorystycznej.To właśnie SIS przekazała pieniądze na organizację i wykonanietego aktu terroru grupie libijskich ekstremistów islamskich.Zgodnie z tym, w lutym dokonali onizamachu na Kadafiego, lecz jak już wiemy okazał się nieskuteczny, choć zginęło wiele niewinnychosób.Ten ślepy akt terroru wcale nie wzbudził obiekcji moralnych u brytyjskich szermierzy wolnościi demokracji.Prawa człowieka do życia, zabite w ludziach Kadafiego nie miały znaczenia, kiedy doakcji wkracza państwowy bandytyzm w randze ministerialnych terrorystów, motywowany państwowąracją stanu.Shayer udzielił tego wywiadu na terenie Francji pierwszego sierpnia 1998 roku, a już nazajutrzzostał aresztowany przez władze francuskie i wydalony do Anglii.W angielskich mediach wybuchłaburza o sile cyklonu.Pod jej presją, kilka dni pózniej BBC nadała telewizyjny wywiad z Shayerem,ma się rozumieć srodze pocięty przez cenzurę brytyjskiego MSZ.Nawet to co ocalało z wywiaduwystarczyło, by czytelnicy dowiedzieli się, że wywiad brytyjski:- zapłacił grupie libijskich islamskich ekstremistów za zamordowanie głowy obcego państwa (.)Występek ten spełnia wszelkie znamiona finansowania międzynarodowego terroryzmu.Dodajmy - terroryzmu państwowego prowadzonego cynicznie przez zbójeckie państwo, jakimokazała się Wielka Brytania.Shayer wyjaśniał, że atak na Kadafiego został zorganizowany isfinansowany przez brytyjski kontrwywiad MI-6.Forsa na ten cel została przekazana arabskiemuagentowi tego wywiadu, rezydującemu w Libii.Jak Shayer uzyskał te rewelacje? Wyjaśnił to we wspomnianym wywiadzie.Pochodziły one odinnego brytyjskiego agenta, jego przyjaciela Tomlinsona, który w tym czasie już wyszedł z więzienia,skazany w roku poprzednim na 12 miesięcy za przestępstwo przeciwko ustawie o służbachspecjalnych.Na czym z kolei polegało to przestępstwo Tomlinsona przeciwko ustawie o służbachspecjalnych? A na tym, że swoją wiedzę bogatą a tajną przelał na karty napisanej przez siebie książki, której nie wydał, tylko dopiero próbował wydać w Austrii.W książce tej dokładnie opisał wszystko cowiedział o działaniach brytyjskich służb specjalnych, a wiedział bardzo dużo.Shayer mocno tymi wynurzeniami zaszkodził przyjacielowi.Po jego wywiadzie Tomlinsonadopadnięto w dalekiej Nowej Zelandii i ponownie aresztowano.Tym razem tylko profilaktycznie -aby nie ujawnił szkodliwych informacji1.Rzecznik MSZ oznajmił, że owe informacje mogłybypoważnie zakłócić skuteczność działania SIS.Wierzymy na słowo, że mogłyby poważnie zakłócić robotę państwowym terrorystom zbójeckiegopaństwa.l. Nasza Polska" 11 XII 2001.Już zresztą w 1996 roku w Londynie ujawniła się  libijska" grupa terrorystyczna.Oficjalnie wzięłana siebie odpowiedzialność za tamtą próbę zamordowania Kadafiego.A potem były ataki na ambasady amerykańskie w Nairobi i Dares-salam.Teraz już  nieoficjalnie"możemy się domyślać, kto stał za nimi.Niezłe bagno, nieprawdaż? I to w  starożytnej" stolicy światowej demokracji, tolerancji, wolności,obrony praw człowieka.Ktoś powie: klin klinem - to był rewanż za libijski terror państwowy.Między innymi za zamach naBoeinga 747 rozerwanego bombą podłożoną 12 stycznia 1988 roku przez terrorystów Kadafiego nadSzkocją w Lackherby.Pod presją ekonomicznej izolacji, Kadafi po latach targów wydałzamachowców Londynowi.%7ładne jednak istotne szczegóły z procesu nie przedostały się do opiniipublicznej.PRZYBYWA SZOKUJCYCH  NIESAMOWITOZCIJuż wspominaliśmy o terrorystycznym bombowym ataku na ambasadę USA w Nairobi w 1998roku, jednym z wielu ataków terrorystycznych na USA w ciągu tamtych kilku lat.W związku z tym zamachem wyszły na jaw wręcz  niesamowite" szczegóły, które ponowniewsparły podejrzenia o inspirowaniu takich zamachów przez służby specjalne USA, albo przynajmniejo  zaniechaniu" działań przeciwko ich wykonaniu.Zamach w Nairobi wiąże się z postacią niejakiego Ali Mohameda.W 2000 roku, a więc na długoprzed atakami z 11 Września, pismo  Washington Insider" (44/2000) podało1, że Ali Mohamedjest jednym z najbliższych współpracowników Osamy Bin Ladena, wówczas jeszcze nieokrzykniętego pierwszym terrorystą świata.Okazuje się, że Mohamed już wtedy przyznał się douczestnictwa w spisku terrorystycznym przeciwko Amerykanom.Zeznanie w tej sprawie złożył przedsądem federalnym w Nowym Jorku 20 pazdziernika 2000 roku.Washington Insider w swej relacjistwierdzało, że tamto  przyznanie się" Mohameda do uczestnictwa w spisku przeciwko Ameryce,miało zmniejszyć jego karę i było uzgodnione z rządem USA na zasadzie cichego porozumienia [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl