[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rozmowa mistrza Polikarpa ze ŚmierciąUtwór rozpoczyna się wezwaniem pomocy Bożej w tworzeniu dzieła na chwałę Bożą i ku pożytkowi ludzkiemu.Następnie autor zwraca się do czytelników szczególnie tych, którzy nie zwracają uwagi na to, że sami też kiedyś umrą - z przestrogą, że śmierć dosięgnie każdego.Żył niegdyś wielki mędrzec o imieniu Polikarp, który usilnie prosił Boga o łaskę ujrzenia Śmierci w jej prawdziwej postaci.Kiedy tak pewnego razu modlił się w kościele, nie zauważył nawet, że wszyscy ludzie opuścili świątynię, on zaś pozostał sam.Nagle ujrzał przed sobą postać niewieścią o okropnym wyglądzie.Kobieta ta nie posiadała już prawie ciała, widać było w wielu miejscach wystające spod strzępów skóry kości.Była ona przepasana chustą, z jej oczu płynęły krople krwi, nie miała ona warg ani włosów, w ręku natomiast trzymała kosę.Na ten widok mistrz Polikarp bardzo się przeląkł i padł na ziemię bez zmysłów.Kiedy odzyskał przytomność, śmierć rozpoczęła z nim rozmowę.Mistrz poprosił ją, aby wyjaśniła, dlaczego chce ona pozbawiać ludzi życia.Śmierć odpowiedziała, że takie postępowanie leży przede wszystkim w jej naturze, ale główną przyczyną takiego stanu rzeczy są grzechy ludzkie.Oznajmiła ona, iż kocha się w grzechach ludzi i nigdy żadnego nie pozostawi bez kary.Karą tą dla ludzi żyjących w grzechu i mających w nim upodobanie jest właśnie utrata życia doczesnego, po którym nastąpi kara wieczna.Tutaj Śmierć wymieniła tych, którzy szczególnie zasługują na jej interwencję.Są nimi księża żyjący w pijaństwie i obżarstwie, niewiasty, które upodobały sobie swawole i rozpustę, mordercy, okrutnicy, niestateczne panny, mężatki i wdowy, niesprawiedliwi sędziowie, a także zakonnicy, którzy nie wypełniają złożonych ślubów lub uciekają z klasztorów, aby zażywać swobody.Śmierć mówi, że w dniu Sądu Ostatecznego nikt nie ujdzie przed bożą sprawiedliwością, natomiast ci z ludzi, którzy wiedli na ziemi umartwiony i bogobojny żywot, a przez to zaskarbili sobie wiele łask w niebie, dostąpią wiecznej szczęśliwości.Dalej mówi też, że stroje i wszelkie bogactwa ziemskie nic wówczas nie pomogą, natomiast ci, którzy kochali się w dobrach materialnych ujrzą, iż ich życie szybko przeminęło, oni zaś nie osiągnęli w nim nic, co przyniosłoby im korzyść czy też poprawiło byt w życiu przyszłym
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
IndexLasker Edward Szachy i warcaby.Droga do mistrzostwa
Franklin Ariana Mistrzyni sztuki smierci
King Stephen Ręka Mistrza
Edward Docx Mistrz kaligrafii
ÂŒwietlicki Marcin Mistrz 1.DwanaÂœcie
[ICI][PL] Krasicki Ignacy Rozmowy zmarlych
Chuc, czyli normalne rozmowy o
Kochanowska Maria BaÂśnie, podania i legendy polskie
Frey Stephen Informator
Holeman Linda Szafranowa Brama(1)