[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Naraz rozległ się przenikliwy pisk.Alija przeraził się, że mimowolnie coś uszkodził,tymczasem lalka niepytana zaczęła mówić sama od siebie.Tonem sztucznym, słowami jakbypowyrywanymi z kontekstu, powiedziała: yli ludzie jechać na lotnisko.Ryż, Arbuz, Morela, Soja, Truskawka, Arbuz Dynia,Truskawka.yli ludzie jechać na lotnisko.Stanisław z wrażenia wdepnął hamulec. Rozumiesz coś z tego?  zwrócił się do Dawida.Nim jednak ten zdążył coś powiedzieć, z tyłu odezwała się Sylvia. Lalka coś literuje! Ryż, Arbuz, Morela.RAM.Oczywiście Ramstadt!!! Ktośprzeprogramował zabawkę tak, żeby zostawić informacje dla ewentualnego pościgu.Moimzdaniem terroryści udali się do Ramstadt, a konkretnie na lotnisko Ober Ramstadt.To staraamerykańska baza, używana ostatnio przez  tanie linie i lotnictwo prywatne! Gdzie to jest?!  Rosengold sięgnął po mapę. Jakieś pół godziny szybkiej jazdy stąd.Wszyscy instynktownie spojrzeli na zegarki.Dochodziło wpół do jedenastej. Skręcaj w najbliższy Ausfahrt!  zawołał Frąckowiak. Zawracamy!* Do zalet małego lotniska w Ober Ramstadt należał niezły pas startowy i zarazemstosunkowo niewielki ruch.Tego ranka gulfstream, należący do saudyjskiego miliarderaAbbasa Saida, wylądował zaledwie parę minut po 9.00.Said, który bardzo lubił, gdytytułowano go księciem, współwłaściciel jednej z największych firm motoryzacyjnych iznacznej części niemieckich supermarketów, bywał tu częstym gościem.W pobliskimDarmstadcie miał swoje biuro, we Frankfurcie snobistyczny hotel, a w Moguncji piękny domz widokiem na Ren.Miał też syna, jedynaka, zamiłowanego pilota, bywalca luksusowychkasyn i torów wyścigowych, młodzieńca obdarzonego przyjemną powierzchownością i dośćłatwowiernym charakterem, tak że blond dziwusy z całej Europy obierały go z forsy zwiększą łatwością niż obiera się cebulę.I to bez uronienia choćby jednej łzy.Nic dziwnego, że będąc nieprzyzwoicie bogatym, Fahd wielokrotnie bywał zadłużony.Właśnie w takich kłopotliwych sytuacjach niesłychanie przydają się przyjaciele.Należał donich niewątpliwie Abdoul Habbibi, też bogaty, jednak rozważny i oszczędny.Choć nie skąpy!To jego pożyczka uchroniła Fahda przed opuszczeniem kasyna w Baden Baden w samychskarpetkach.W rewanżu  książątko wyświadczało co jakiś czas drobne uprzejmości swemudobroczyńcy, z wypożyczaniem samolotu włącznie.Dość prędko Habbibi miał ważniejszesprawy na głowie, do tych kontaktów został oddelegowany Szamil.Pierwotnie do trzeciego zamachu planowano wykorzystać inne lotnisko i zupełnie innysamolot, zaś maszyna Saida miała posłużyć wyłącznie do pózniejszej ewakuacji kierownictwaEuroDżihadu do któregoś z tych sympatycznych krajów, gdzie europejski nakaz aresztowaniabył jedynie kartką papieru.Jednak po eliminacji Habbibiego Malmaud zmienił koncepcję.Posunięcie okazało sięsłuszne.Turgut Buran, który meldował terrorystom o przebiegu operacji w Lautertalu czyobstawieniu lotniska w Lindenfeld, twierdził, że ich akcja jest niezagrożona.Faktycznie, tegoporanka w rejonie Ramstadt nie pojawił się nawet pojedyńczy policjant na rowerze.Kamper znajdował się już w hangarze, stojącym poniekąd eksterytorialnie na granicylotniska i prywatnej posiadłości Saidów, gdy wtoczyła się do niego maszyna Fahda.Malmaudrozglądał się niespokojnie, nie widząc nigdzie młodego Saida, jednak drugi pilot wytłumaczyłmu, że szef jest aktualnie zajęty. Książę kończy testować nową stewardessę.Nie przeszkadzało to planom Malmauda, a nawet je ułatwiało.Fahd nie musiał wiedzieć oładunku, który mógłby zdenerwować jego tatusia.Abbas Said był przysięgłym wrogiemterroryzmu, uważał, że nie ma powodu podbijać świata niewiernych, kiedy wystarczy gowykupić.Wyciągnięta z kampera głowica została umieszczona w luku bagażowym odrzutowca.Kluger wcześniej potwierdził, że jest gotowa do odpalenia.Ustawił zapalnik czasowy,tłumacząc, że po jego aktywacji wybuch nastąpi nieubłaganie po 6 minutach.Jeszcze razpokazał, jak działa wyzwalacz ręczny [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •  

     

    p") ?>