[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Czy macie nazwisko człowieka, który znalazł ciało?Funkcjonariusz odłożył na chwilę słuchawkę. Zanetti  poinformował. Walter Zanetti. Kto jeszcze mieszka w tym bloku?  spytał Brunetti. Tylko dwie rodziny.Państwo Iacovantuono na górze, a rodzina Zanettich nadole. Czy mieszka tam ktoś o nazwisku Grassi? Nie.Tylko te dwie rodziny.Dlaczego pan pyta? To nic takiego.Mieliśmy małe zamieszanie w raportach i nie mogliśmyznalezć nazwiska Zanettiego.Dziękuję za pomoc. Nie ma za co, commissario  odparł policjant i odłożył słuchawkę. Ona nie istnieje?  spytał Vianello, zanim Brunetti zdążył wyjaśnić. Jeżeli nawet, to nie mieszka w tym domu. Vianello milczał przez chwil?. Co z tym zrobimy, commissario?  spytał. Poinformujemy Treviso. Myśli pan, że to u nich? Przeciek?  spytał Brunetti, chociaż wiedział, że Vianello właśnie to miał namyśli.Sierżant skinął głową. Tam lub tu.Nie ma znaczenia gdzie.Dość, że był. To wcale nie znaczy, że oni wiedzieli, że Iacovantuono ma dziś przyjechać. W takim razie po co by dzwonili? Tak na wszelki wypadek.Brunetti pokręcił głową. Zbieżność w czasie jest zbyt dokładna.Przecież on właśnie wchodził dokomendy, gdy odebrałeś ten telefon. Zawahał się, po czym spytał:  Kogopoprosili? Telefonista powiedział, że chcieli rozmawiać z osobą, która pojechała doTreviso.Pewnie przełączył do pana pokoju, a skoro pana nie zastał, przełączył donas.Pucetti przekazał sprawę mnie, bo tylko ja byłem z panem w Treviso. Jaki miała głos?Vianello wrócił myślami do rozmowy. Zmartwiony, jakby nie chciała sprawić mu kłopotu.Powiedziała raz czy dwa,że dość się już wycierpiał, ale ona musi nas o tym poinformować. Cóż za obywatelska postawa! Tak.Brunetti podszedł do okna, popatrzył na kanał i na lodzie policyjne,zacumowane przed komendą.Przypomniał sobie wyraz twarzy Iacovantuona, gdyzapytał go o ubezpieczenie, i poczuł, że znowu się czerwieni.Zareagował jak dziecko na widok nowej zabawki, zamiast chwilę pomyśleć lub sprawdzićotrzymaną informację.Wiedział, że w wypadku nagłej śmierci żony podejrzeniepada najpierw na małżonka, lecz powinien zaufać instynktowi i przypomnieć sobieurywany głos piekarza, jego paniczny strach o dzieci.Powinien temu zaufać,zamiast oskarżać go przy pierwszej sposobności.Nie mógł przeprosić piekarza, bo każde wyjaśnienie wzmogłoby tylko własnepoczucie winy i zakłopotanie. Czy można jakoś sprawdzić, skąd dzwoniono?  spytał. W tle słychać było jakiś hałas, chyba dochodzący z ulicy.Podejrzewam, żedzwoniono z budki  odparł Vianello.Skoro byli na tyle sprytni, by zatelefonować na komendę  albo dobrzepoinformowani, podpowiedział Brunettiemu wewnętrzny głos  to byli również natyle ostrożni, żeby zrobić to z budki. W takim razie to chyba wszystko.Opadł na krzesło, czując się nagle bardzo zmęczony.Vianello wyszedłz pokoju, a Brunetti zajął się papierami leżącymi na biurku.Przeczytał faks od kolegi z Amsterdamu, który prosił, żeby przyspieszyłzałatwienie prośby holenderskiej policji o informacje na temat Włochaaresztowanego przez nich za zabicie prostytutki.Ponieważ mężczyzna miałwpisaną w paszporcie Wenecję jako miejsce stałego zameldowania, władzeholenderskie wysłały list do władz miasta z pytaniem, czy ten człowiek był jużkarany.Prośba o informacje została przekazana ponad miesiąc temu i dotąd niebyło żadnej odpowiedzi.Brunetti sięgał właśnie po słuchawkę, by sprawdzić, czy ten człowiek jestu nich notowany, gdy zadzwonił telefon i.zaczęło się.Wiedział, że do tego dojdzie, starał się nawet obmyślić jakąś strategiępostępowania z prasą, lecz i tak nie uniknął zaskoczenia. Najpierw zadzwonił znany mu dziennikarz z  Gazzettino , pytając, czy toprawda, że komisarz Brunetti rezygnuje z pracy w policji.Kiedy odpowiedział, żenic mu o tym nie wiadomo, że nigdy nie myślał o rezygnacji, dziennikarz, PieroLembo, zapytał, jak w takim razie zapatruje się na aresztowanie żony i konflikty,które mogą z tego wyniknąć z racji jego pozycji zawodowej.Brunetti odpowiedział, że nie jest w żaden sposób zamieszany w tę sprawę, niewidzi więc powodu do jakiegokolwiek konfliktu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •