[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rozbiliś myobózpoś ródobalonych kolumn, anastępnieCynan,Tegid, Krukiijarus zyliś mynarozpoznanie.Wieżycazbudowanazos tałazkamienia,as kładałys ięnaniątrzywznies ionejednanadrugiej,corazmniejs zeczęś ci.Wś cianachumies zczononiezwykłe,okrągłeokna,niczympus teoczodołys pozierającenadrugibrzeg.Napoziomiegruntuznajdowałos iępojedynczewejś cie,zamykanewrotamionies potykanymks ztałcie.Otóżwokrągłejbramietkwiłytakieżodrzwia—wielkiekamiennekołookutepobrzegużelazemios adzonews zerokimzagłębieniu.Powierzchnięwrótzdobiłyjakieśpłas korzeźby,zbytznis zczone,bymożnabyłocośznichodcyfrować.Odbramydomiejs ca,gdzieniegdyśzaczynałs ięmos t,wiodłypozos tałoś cibrukowanejdrogi.Sądzącpojejs zerokoś ci,namoś ciedośćbyłomiejs cadlaczterech jadących obok siebiekonnych.Dowieżyprzylegałolbrzymimurobronny,któregonajs zers za,dolnaczęś ćwznos iłas ięnawys okoś ćmniejwięcejtrzechludzi.Abys iędos taćdoś rodka,należałootworzyćokrągłewrota,ujużnapierws zyrzutokawidaćbyło,żerozbiciewielkiegokamienianiewchodziwrachubę.AlunzGaranawemniedalijednakzawygraną.Przys tąpilidodokładnychoględzin,kiedyzaś naparlinawrota, płytalekko drgnęła.— To das ięotworzyć!— wrzas nąłAlun — Pomóżcienamoczyś cićwyżłobienie.Prowadnica,wktórejtoczyłys ięwrota,byłazasypanakamieniamiipias kiem.Emyr,Drus twniNiallwokamgnieniuoczyś cilirowek,poczympoś pies zylizpomocąAlunowi.PiątkaKrukówzews zystkichs iłpchnęłakamiennąpłytę,która—kuogromnemuzdziwieniu patrzących —gładko potoczyłas ięwbok, ods łaniającmrocznewnętrzewieży [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Tematy