[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Pan pewnie mógÅ‚by, bo ja nie mam tyle siÅ‚y.Pasco zaczÄ…Å‚ pÅ‚akać.- To zacznij jej szukać, Pasco.BÄ™dÄ™ potrzebowaÅ‚ twojejAnthony przeÅ‚knÄ…Å‚ gÅ‚oÅ›no ZlinÄ™ i odwróciÅ‚ gÅ‚owÄ™ w stronÄ™ pomocy.klifów.- Jak myÅ›lisz, gdzie jÄ… trzyma?- Nie jestem pewien.- Pasco wytarÅ‚ oczy.- PowiedziaÅ‚, że Morwenna opadaÅ‚a z siÅ‚.ByÅ‚o jej zimno i nie mogÅ‚a siÄ™znalazÅ‚ grotÄ™ peÅ‚nÄ… skarbów.ObiecaÅ‚, że mi wszystko wyna­ poruszać.Oczy same jej siÄ™ zamykaÅ‚y, kiedy nagle u wejÅ›ciagrodzi.do groty zauważyÅ‚a jakiÅ› poruszajÄ…cy siÄ™ cieÅ„.ChwilÄ™ pózniej- Nie znalazÅ‚ żadnej groty - Anthony nie potrafiÅ‚ wyjaÅ›nić, usÅ‚yszaÅ‚a chlupot wody, który nie przypominaÅ‚ miarowegoskÄ…d miaÅ‚ takÄ… pewność, ale czuÅ‚, że w Å›wiÄ™tej grocie, którÄ… uderzania fal o granitowe Å›ciany.on znalazÅ‚, nie mogÅ‚oby przydarzyć siÄ™ nic zÅ‚ego.- Ile tu może Anthony.być grot? WidziaÅ‚a go przez uÅ‚amek sekundy, gdy wynurzyÅ‚ siÄ™, by232 233 KLIFYJILLIAN HUNTER- Uważaj, Anthony! - zawoÅ‚aÅ‚a.- On jest silniejszy, niżzaczerpnąć powietrza- TowarzyszyÅ‚a mu jakaÅ› szczupÅ‚a postać.myÅ›lisz.ZniknÄ™li w ciemnozielonym mroku tak nagle, jak siÄ™ pojawili.Z mroku wyÅ‚oniÅ‚a siÄ™ jeszcze jedna postać.MorwennaCzyżby byÅ‚a to tylko gra jej wyobrazni? MiaÅ‚a halucynacje?z poczÄ…tku nie wiedziaÅ‚a kto to.Dopiero po chwili rozpoznaÅ‚aRamiona coraz bardziej jÄ… bolaÅ‚y, straciÅ‚a czucie w dolnychPasco.WpadÅ‚a w panikÄ™.Elliott przechwalaÅ‚ siÄ™, jak to sprytniepartiach ciaÅ‚a.Nadzieja podziaÅ‚aÅ‚a na niÄ… jak elektrowstrzÄ…s.namówiÅ‚ Pasco do współpracy.Czyżby Pasco Å›ledziÅ‚ An­W nagÅ‚ym przypÅ‚ywie energii Morwenna znalazÅ‚a siÅ‚Ä™, bythony'ego aż tutaj, żeby go zabić?poruszyć gÅ‚owÄ….Pasco wspiÄ…Å‚ siÄ™ na półkÄ™.Morwenna krzyknęła z przerażenia,- Morwenno - skarciÅ‚ jÄ… Elliott, marszczÄ…c brwi.- Niekiedy siÄ™gnÄ…Å‚ po leżący na skale nóż.W grocie paliÅ‚a siÄ™ tylkokręć siÄ™.jedna latarnia, rzucajÄ…c na Å›ciany dziwaczne cienie.Znów go zobaczyÅ‚a.Jej mąż.RozpoznaÅ‚a jego profil i tors,- Anthony, za tobÄ… jest Pasco! Ma nóż!gdy przemykaÅ‚ siÄ™ po skaÅ‚ach.WidzÄ…c jego poważnÄ… twarz,RzuciÅ‚ siÄ™ na Elliotta z takÄ… zaciekÅ‚oÅ›ciÄ…, że zaczęła wÄ…tpić,Morwenna zadrżaÅ‚a z niepokoju.I ulgi.Jego obecność zdawaÅ‚aczy jÄ… usÅ‚yszaÅ‚.siÄ™ wypeÅ‚niać caÅ‚Ä… grotÄ™.Czyżby Elliott tego nie wyczuwaÅ‚?Elliott wypuÅ›ciÅ‚ z dÅ‚oni miecz, który odbiÅ‚ siÄ™ od Å›ciany.Anthony byÅ‚ już prawie przy półce skalnej.PoÅ‚ożyÅ‚ palec naW tym momencie Pasco ruszyÅ‚ do ataku, odpychajÄ…c An­ustach, dajÄ…c jej sygnaÅ‚, żeby go nie wydaÅ‚a.PrzeÅ‚knęła Å›linÄ™.thony'ego.Morwenna usÅ‚yszaÅ‚a rozdzierajÄ…cy jÄ™k.ZrobiÅ‚o jejGardÅ‚o miaÅ‚a tak Å›ciÅ›niÄ™te, że i tak nie mogÅ‚aby wydusić anisiÄ™ sÅ‚abo, nie widziaÅ‚a, że Pasco dzgnÄ…Å‚ nożem Elliotta.Onie­sÅ‚owa.Jedyne, na co siÄ™ zdobyÅ‚a, to westchnienie.Nie odważyÅ‚amiaÅ‚a z przerażenia patrzyÅ‚a, jak Anthony odsuwa siÄ™ o krok.siÄ™ spojrzeć na Elliotta,SpodziewaÅ‚a siÄ™, że upadnie.Dopiero po chwili uÅ›wiadomiÅ‚a- Nudzisz siÄ™, Morwenno? - zapytaÅ‚.- ChciaÅ‚abyÅ›.sobie, że nie jest ranny.Wciąż nie mogÅ‚a uwierzyć, że to ElliottAnthony, z nożem w zÄ™bach, wynurzyÅ‚ siÄ™ z wody.niczymsÅ‚aniaÅ‚ siÄ™ na nogach.Nagle, zaciskajÄ…c dÅ‚oÅ„ na gardle, zatoczyÅ‚mityczny wÅ‚adca mórz.WskakujÄ…c na skalnÄ… półkÄ™, strÄ…ciÅ‚ dosiÄ™ i wpadÅ‚ do wody.wody dwie latarnie.W grocie zapanowaÅ‚ półmrok.ZwiatÅ‚a- Boże, Pasco! CoÅ› ty narobiÅ‚? - wykrzyknÄ…Å‚ Anthony.dziennego docieraÅ‚o tu tak niewiele, że Morwenna prawie nieMorwenna nie sÅ‚uchaÅ‚a tego, co mówiÅ‚.LiczyÅ‚o siÄ™ tylko to,widziaÅ‚a, co siÄ™ dzieje.Anthony byÅ‚ taki potężny.WÅ‚osyże żyÅ‚, że byÅ‚ przy niej.ociekaÅ‚y mu wodÄ…, a mokra koszula i czarne spodnie przylgnęłyUpadÅ‚ na kolana, próbujÄ…c wyciÄ…gnąć Elliotta z wody, aledo jego muskularnego ciaÅ‚a.RzuciÅ‚ siÄ™ na Elliotta.prÄ…d zdążyÅ‚ już porwać ciaÅ‚o.Elliott, choć daÅ‚ siÄ™ zaskoczyć, zareagowaÅ‚ bÅ‚yskawicznie.- MiaÅ‚ klucz do kajdanek - powiedziaÅ‚ zdesperowany.-RzuciÅ‚ w Anthony'ego butelkÄ… terpentyny, trafiajÄ…c go w twarz,I jak my jÄ… teraz uwolnimy?a jednoczeÅ›nie siÄ™gnÄ…Å‚ po Å›redniowieczny miecz, leżący u jego- Mam zapasowy - odparÅ‚ Pasco.stóp.Morwenna zauważyÅ‚a, że Anthony upuÅ›ciÅ‚ nóż.Ogarnęła- Przy sobie?jÄ… bezradność i rozpacz.Nie wiedziaÅ‚a, jak pomóc mężowi.- Tak, tu, w mankiecie.Zaraz jÄ… uwolniÄ™.Niech pan stanieZaczęła machać nogami w wodzie, próbujÄ…c ochlapać twarzw wodzie, żeby jÄ… zÅ‚apać, jeÅ›li zemdleje.Elliotta i w ten sposób odwrócić jego uwagÄ™.WÅ‚ożyÅ‚a w toAnthony spojrzaÅ‚ na MorwennÄ™.caÅ‚Ä… swojÄ… energiÄ™.235234 JILLIAN HUNTERKLIFY- O Boże - usÅ‚yszaÅ‚a jego szept.- Pasco, bÅ‚agam, tylko nieOparÅ‚a gÅ‚owÄ™ na jego piersi.Jego serce biÅ‚o w tym samymupuść klucza.- W jego gÅ‚osie wyczuÅ‚a tyle miÅ‚oÅ›ci i troski,niespokojnym rytmie, jak wtedy gdy ujrzaÅ‚ jÄ… bladÄ… i bez­ze straciÅ‚a nad sobÄ… panowanie.Po policzkach pÅ‚ynęły jej Å‚zy,bronnÄ….drżaÅ‚a, czuÅ‚a, ze zaraz caÅ‚kiem osÅ‚abnie.WdziÄ™czność mieszaÅ‚a- Jakie dzwony?siÄ™ w jej duszy z niepokojem.Wreszcie miaÅ‚a wolne rÄ™ce, krewJej twarz drgnęła w niewidocznym uÅ›miechu.zaczęła żywiej krążyć w żyÅ‚ach, sprawiajÄ…c palÄ…cy ból.Mor-- Wiec ich nie sÅ‚yszaÅ‚eÅ›.Tym razem to ja miaÅ‚am szczęście.wenna osunęła siÄ™ bezwÅ‚adnie w mrok, w najsilniejsze ramionaSprawiedliwoÅ›ci staÅ‚o siÄ™ zadość.na Å›wiecie.- PrzyprowadziÅ‚ nas kruk - wyjaÅ›niÅ‚ Pasco drżącym z emocjigÅ‚osem.SiedziaÅ‚ na skraju półki, nie majÄ…c pewnoÅ›ci, czywypada siÄ™ wtrÄ…cać.niew zapÅ‚onÄ…Å‚ w nim na nowo, gdy wziÄ…Å‚ jÄ… na rÄ™ce.G- Kruk? - zapytaÅ‚a ze zdziwieniem.Teraz, kiedy mógÅ‚ odetchnąć z ulgÄ…, bo byÅ‚a bezpieczna, zaczÄ…Å‚- Wybacz, Morwenno - powiedziaÅ‚ cicho.żaÅ‚ować, że Pasco zabiÅ‚ EÅ‚liotta, pozbawiajÄ…c Anthony^ego- To ty mi wybacz.Z poczÄ…tku myÅ›laÅ‚am, że przyszedÅ‚eÅ›tego przywileju.Ostrożnie poÅ‚ożyÅ‚ MorwennÄ™ na skalnej półcepomóc Elliottowi.i przykryÅ‚ jÄ… kocem EÅ‚liotta.Anthony odwróciÅ‚ wzrok [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •