[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Wiem, że cię rozczarowałam.- Renee.- Nie, wiem.Zawiodłam ciebie.I siebie.Nie powinnam była pozwolić, żeby sprawy z Garnetemwymknęły mi się z ręki.Powinnam być silniejsza.I będę.Chcę z tobą porozmawiać, tato, poprosićcię o radę.Ale najpierw muszę pojechać do szpitala i odwiedzić jedną z moich podwładnych.Dziśuległa wypadkowi.Czy potem mogę wpaść do ciebie?- Naturalnie.- Dziękuję, tato.Wiem, że pozwalam, żeby moje uczucia osobiste przeszkadzały mi w pracy, wwywiązywaniu się z obowiązków.Moje uczucia do Garneta i Dallas też.Teraz to widzę.Chciałeśmieć taką córkę, jak Dallas.Dlatego ją znienawidziłam.- Nie jest moją córką, Renee.Ty nią jesteś. - Wiem.Wiem, tato.Do zobaczenia wieczorem.Rozłączyła się i spojrzała lodowato na portretojca.- Jestem twoją córką? Bardzo niedobrze dla nas obojga, że chciałeś mieć syna, prawda? Bardzoniedobrze, że nigdy nie udało mi się spełnić twoich wygórowanych wymagań.Byłbyś ze mnie dumny,ty kutasie, gdybyś wiedział, ile mam władzy?- Problemy z tatusiem - skomentowała Eve, patrząc na monitor.-Niewątpliwie problemy z tatusiem.- To zimna, porąbana kobieta.- Feeney pokręcił głową.- Policjantka, która mówi innympolicjantom, jak mają zabić gliniarzy!- Już zaczęłam się martwić, że nie zechce mnie dopaść.Byłabym bardzo rozczarowana, gdyby mnieominęło coś takiego.- Chce cię wyeliminować, bo stanowisz zagrożenie.- Mira, przysłuchująca się temu, spojrzałateraz na Eve.- Ale nie tylko.To, co Renee powiedziała ojcu, to prawda.Przynajmniej ona tak towidzi.Masz więcej od niej cech, które chciałby widzieć u swojej córki.A to równie ważny motyw,żeby pragnąć cię wyeliminować.- Będziemy się martwić jej motywacją pózniej.Potrzebni mi komputerowcy do zajęcia się tymplanowanym przez nią krótkim zakłóceniem pracy systemu.Tamci muszą myśleć, że wszystko działatak, jak tego chcą.Peabody, sprawdz, co u Strong.Muszę porozmawiać z Louise, kiedy tylko będziewolna.Nie chcę, żeby ona ani żaden inny lekarz z kimkolwiek rozmawiali, nawet z matką Strong, zjej chłopakiem.Z nikim.- Zajmę się tym.- Co robisz? - zapytał Roarke, kiedy Eve wyj ęła swoje łącze.- Przygotowuję moją kontroperację.Wyślę SMS do Jacobsona, a potem muszę się pokazać jejczłowiekowi.Chcemy, żeby nic nie przeszkodziło realizacji jej planu.- Budujesz większe pudło - powiedział z pewną dumą Feeney.- Olbrzymie pudło.A kiedy skończymy, w środku i tak zrobi się tłok.Och, patrzcie.Chybaotrzymałam anonimową wiadomość z414niezarejestrowanego łącza. Sprawdz notatki i raporty dla Garneta, podpisane przez Strong, łącznieze wszystkimi wydatkami.Dowód, że to Garnet i Strong załatwili Keenera".- Wrabia ich w zabójstwo Keenera.- Feeney zacisnął usta.- Ponieważ nie żyją, nie mogą siębronić.- Renee wie, że oberwie za Garneta, ale ma swoje notatki i oceny pracy Strong.Niezle jak na taką improwizację - doszła do wniosku Eve.-I wystarczy, żeby zapewnić mi zajęcie do końca zmianyalbo i na dłużej.Czy możecie przekierować to planowane przez nich włamanie do mojegokomputera?- Przekierować - powiedział jej Roarke - dotrzeć do zródła i zająć się tymi danymi i raportami,żeby zródło potwierdziło, że połknęłaś haczyk.- Aż tyle? - Eve uśmiechnęła się do niego.- Zwietnie.Będę miała czas na skontaktowanie się zJanburrym i Delfino, naślę ich na Bixa, żeby mogli go zgarnąć.Muszą to zsynchronizować.- Nie zdradzi jej - wtrąciła Mira.- Nie będzie musiał.Ona zdradzi jego.Zostaną aresztowani, a Garnet otrzyma więcejsprawiedliwości, niż sobie na to zasłużył.Muszę się im pokazać.Będę się kontaktowała przez łącze.Peabody, daj mi dwie minuty, a potem idz do sali wydziału.Chcę, żebyś do końca zmiany siedziałaprzy swoim biurku.- To już niedługo.- Dwie minuty - powtórzyła Eve, lecz kiedy znalazła się przy drzwiach, Roarke położył dłoń na jejramieniu.- Naprawdę muszę się wziąć do pracy.Czas ma ogromne znaczenie.- Nie jestem im tu potrzebny.Wolałbym być w garażu.- Ale mnie jesteś tu potrzebny, bo cokolwiek oni robią, ty potrafisz to zrobić szybciej.- Teraz toEve położyła dłoń na jego ramieniu.- W garażu będę kryta.Ufam swoim ludziom, każdemu bezwyjątku.- Twoi ludzie przeciwko jej szajce [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl
  •