[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wkońcu Rajeet wyświadczała jej przysługę.- Jeśli nie będzie mnie w domu, nagraj się.- Ten sam numer?- Ten sam.Rajeet uśmiechnęła się szeroko.- To samo nagranie?Vicki mimowolnie odpowiedziała uśmiechem.Ostatnim razem, kiedy policyjne laboratoriumdzwoniło do niej do domu, ona i Celluci mieli właśnie okres najgorszych kłótni- Inne nagranie.- Szkoda - westchnęła Rajeet z teatralnym rozczarowaniem, kiedy Vicki jużwychodziła.- Zapomniałam o kilku z tych miejsc, w które miał sobie wepchnąć służbowy notes.-Zasalutowała, przywołując dawne czasy, gdy Vicki była pełną zapału młodą kobietą w mundurze, izajęła się raportem, który wcześniej wypełniała.Idąc znajomym korytarzem, po białych płytkach witających jej stopy niczym starzy przyjaciele, Vickizastanawiała się, czy nie przejść do komendy i nie sprawdzić, czy Celluci był przy swoim biurku.Mogła mu powiedzieć o pęknięciach, dowiedzieć się, czy ukrywał przed nią jeszcze jakieś informacjei.Nie.Biorąc pod uwagę, w jakim był nastroju, kiedy ostatni raz rozmawiali, i to, że w weekend niezadzwonił, zwyczajnie przeszkadzałaby mu w pracy, gdyby teraz się pojawiła.Tego nigdy żadne znich drugiemu nie robiło.Praca była zawsze na pierwszym miejscu, a poza tym pęknięcia podsunęłytylko więcej pytań i żadnej odpowiedzi.Już prawie opuściła budynek, kiedy uświadomiła sobie, że myśl o zobaczeniu jakiegoś innego glinysiedzącego przy jej dawnym biurku nie miała nic wspólnego z tą decyzją.Z poczuciem, że w jakiśsposób właśnie zdradziła swoją przeszłość, skuliła się przed popołudniowym chłodem i ruszyła z po-wrotem do domu.Przez lata Vicki obiecywała sobie, że kupi naprawdę dobrą, wielotomową encyklopedię.Przez lata tenzakup odkładała.Tę, którą miała, znalazła w sklepie spożywczym za pięć dolarów i dziewięćdziesiątdziewięć centów za tom przy zakupach za co najmniej dziesięć dolarów.Nie było w niej dużo owampirach.- Legendarne stworzenia.hm.Europa Centralna.Vlad Palownik, Bram Stoker.- Vicki poprawi-ła okulary i spróbowała sobie przypomnieć szczególne cechy Draculi Brama Stokera.Dawno temubyła na tym w teatrze i chyba czytała książkę w szkole średniej.- Był silniejszy, szybszy, miał bardziej wyostrzone zmysły.- wyliczyła na palcach.- Spał cały dzień,działał w nocy i kolegował się z gościem, który zjadał muchy.I pająki.- Skrzywiła się zobrzydzeniem i wróciła do encyklopedii. Wierzono, iż wampiry", czytała, mogły zmieniać się w nietoperze, wilki, mgłę czy parę".Vi-ckiuświadomiła sobie, że umiejętność przemiany w mgłę lub parę wyjaśniałaby pęknięcia.Krew ofiary,cięższa od oparów, spłynęłaby i pokryła wąskie przejście. A istota wstająca z grobu nie powinna miećproblemów z przedostaniem się przez ziemię".Zaznaczyła właściwą stronę starym rachunkiem zatelefon i podniosła się z rozłożonego krzesła, żeby włączyć telewizor.Nagle w pustym mieszkaniu za-częło brakować jej dzwięków.- To wariactwo - mruknęła, ponownie otwierając książkę.Zaczęła czytać i jednocześnie chodzić pomieszkaniu.Fantazja i rzeczywistość zbyt się do siebie zbliżały, by Vicki mogła usiedzieć spokojnie.Artykuł wymieniał przeróżne sposoby na uporanie się ze stworami, od osikowych kołków przez na-siona gorczycy aż do krucyfiksów, rozwodząc się nad wbijaniem kołków, dekapitacją i spaleniem.Pozwoliła cienkiej książce się zamknąć i uniosła głowę, by wyjrzeć za okno.Choć uliczna latarniaświeciła niecałe trzy metry od jej mieszkania, Vicki była boleśnie świadoma, że ciemność ocierasię o szyby w jej oknach.Podobno wampiry istniały tylko w podaniach, a jednak wyglądało na to, żeludzie wyjątkowo poważnie podchodzili do metodwalki z nimi.Po drugiej stronie policyjnej taśmy ktoś klęczał nad kawałkiem chodnika, na którym znalezionoczwarte ciało.Ale niczego nie znalazł, mimo że noc nie mogła nic przed nim ukryć, a wprzeciwieństwie do innych wiedział, czego należy szukać.- Nic - mruknął pod nosem Henry, wstając.-Ale coś powinno tu być.- Dziecko z jego rodzaju mogłoukryć ślady przed ludzkimi śledczymi, ale nie przed kimś takim jak ono.Podniósł głowę i poruszającnozdrzami, powęszył
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tematy
IndexWarren Adler Wojna państwa Rose 01 Wojna państwa Rose
§ Menzel Iwona W poszukiwaniu zapachu snów 01 W poszukiwaniu zapachu snów
Lachlan M D Synowie boga 01 Synowie boga (2)
Robbins Harold Handlarze snów 01 Handlarze snow
§ Rudnicka Olga (01) Zacisze 13 Zacisze 13
Reynard Sylvain Piekło Gabriela 01 Piekło Gabriela
Kalifornijska noc 01 Kalifornijska noc Adler Elizabeth
Alexandra Bracken Mroczne umysły 01 Mroczne umysły
Praca Magisterska Pedagogika WPśÂYW REKLAMY TELEWIZYJNEJ NA KSZTAśÂTOWANIE OSOBOWOśÂCI UCZNIÄÂW SZKOśÂY PODSTAWOWEJ
ruch%2Bharmoniczny%2Bt%25C5%2582umiony.%2Bwyznaczenie%2Blogarytmicznego%2B%2Bdekrementu%2Bdrga%25C5%2584%2Bt%25C5%2582umionych