[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kaszle, ale nie chwyta jej ręki.Patrzy za to na Miriam i uśmiecha się.Dziewczyna wie już, że to się stanie, lecz zupełnie jak przy wypadku samochodowym, nie może nic zrobić, żeby zapobiec.Ashley uderza Grubasa w krocze.Oczywiście nic w ten sposób nie osiąga, bo Grubas ma jaja z kamienia.Gigantowi nawet nie drży powieka.Mimo wszystko Ashley trochę go zaskoczył.- To było niefajne - mruczy jedynie.Potem bierze szeroki zamach, by uderzyć Ashleya w twarz, która znajduje się na wysokości jego pasa.Chłopak jest jednak na to przygotowany.Cofa gwałtownie głowę, a potężna pięść Grubasa przecina powietrze, by w pełnym pędzie zjednoczyć się z narożnikiem masywnego stołu.Miriam widzi, jak mężczyzna łamie sobie dwa palce - odskakują i wyginają się pod dziwnym kątem.Słyszy nawet trzask kości.Zupełnie jakby ktoś za bardzo wygiął suchą gałązkę.Grubas, trzeba mu to oddać, nawet nie krzyczy.Powoli unosi uszkodzoną dłoń i przygląda się jej uważnie.Wygląda przy tym jak szympans oglądający spinacz czy iPoda.Wtedy rozpętuje się piekło.Szary Łoniak chwyta Ashleya za szyję, ale Miriam reaguje równie błyskawicznie: kopie mocno pobliskie krzesło, posyłając je w stronę starego motocyklisty.Oparcie trafia go między nogi.Mężczyzna składa się w pół.Ashley napiera całym ciężarem ciała na kolana Hot Doga, powalając go na ziemię.Wtedy nagle: trzask.Kij bilardowy pęka na głowie Ashleya.Grubas, z pozostałą częścią kija w zdrowej dłoni, prostuje się nad chłopakiem.Trzęsie się ze śmiechu.Dla niego to zabawa.Zanim Miriam zdążyła pomyśleć, jest między walczącymi.Ktoś uderza; nie wie, kto.Czuje jedynie pęd powietrza, kiedy minęła ją czyjaś pięść.Ashley podnosi się z ziemi.Ma zamglony wzrok.Chwilę później, pchnięty przez Grubasa, pada plecami na stolik, z którym ponownie ląduje na ziemi.Miriam kątem oka dostrzegła błysk: Szary Łoniak, jedną ręką trzyma się za zmiażdżone jądra, drugą wyciąga nóż.Hot Dog bierze zamach.Grubas unosi złamaną końcówkę kija nad głową Ashleya.Wszystko dzieje się tak szybko, a jednocześnie tak wolno! Miriam obraz rozmazuje się przed oczyma.Jest na wpół pijana.Pora zakończyć przedstawienie.Czas na małą niespodziankę, którą trzyma na takie okazje.Widząc, jak Szary Łoniak idzie w jej kierunku, sięga do torby.Uchyla się przed Hot Dogiem.Grubas coś wyje i zaciska palce - nawet te połamane - wokół zaimprowizowanej broni.Miriam w końcu znalazła to, czego szukała.Wyjmuje.I używa.Gaz pieprzowy.W spienionym żelu.Strzelał strumieniem, a nie chmurą.Doskonały przeciwko psom, niedźwiedziom i Grubasom.Dziko wymachuje pojemniczkiem, nie odrywając palca od spustu.Strumień trafia Grubasa prosto w otwarte oczy.Mężczyzna wyje i uchyla się, jakby to jeszcze jakoś mogło pomóc.W powietrzu błyska nóż, więc odskakuje i trafia Szarego Łoniaka.Hot Dog nie chce się poddać.Chwytają za nadgarstek…Młody jelonek wyszedł niepewnym krokiem na środek drogi i zamarł w bezruchu pośród otaczającej go ciemności, zahipnotyzowany pojedynczym światłem zbliżającego się motocykla.Hot Dog jest zbyt zajęty całowaniem podstarzałej, wytatuowanej kobiety z ustami otoczonymi księżycowym krajobrazem po ciężkiej opryszczce.Kiedy w końcu wyjął język spomiędzy jej krzywych i zepsutych zębów, jest już za późno.Szarpie za kierownicę i mija o centymetry biały ogonek.Opona wjeżdża na miękkie pobocze.Motocykl wpada w poślizg i przewraca się.Hot Dog nie nosi kasku.Uderza twarzą w ziemię.Asfalt i rozsypany po nim żwir działają jak papier ścierny.W ułamku sekundy znika pół jego twarzy, a reszta wygląda jak mielone mięso.Oko wycieka z uszkodzonego oczodołu.Koziołkuje bezładnie wzdłuż drogi, kręgosłup się wygina, aż w końcu pęka.Laska leci głową naprzód, jak jakiś zidiociały superbohater; wymachuje ramionami.Krzyczy.Jelonek ucieka w las.…a Miriam odskakuje, wciska mu dyszę gazu do ust i wypełnia gardło żrącym żelem.Wystarczają dwie sekundy, żeby padł na zimną, betonową podłogę, wymiotując jak opętany, z czerwoną twarzą i wytrzeszczonymi oczyma.Łzy i smarki popłynęły nieprzerwanym strumieniem.Miriam pomaga Ashleyowi wstać.- Musimy uciekać - mówi.Grubas przyciska do oczu dłoń z połamanymi palcami [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blondiii.htw.pl